Witam,
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad odświeżeniem całego lakieru w mojej 147. Wkurzają mnie niektóre rysy i otarcia po poprzedniej właścicielce. Co prawda są zarobione ale jestem perfekcjonistą i wolałbym, żeby lakier był bez skazyNo i ewentualnie kolor bym przy tym zmienił - ale nie na żaden fikuśny
Powstaje oczywiście podstawowe pytanie o koszty. Z tego co wiem to lakiernicy biorą 300-500zł za element, a tych jest z 13-14 jak dobrze sobie policzyłem. Wyczytałem jednak gdzieś, że przy malowaniu całości biorą mniej bo jest łatwiej itd. Padały przy tym sumy rzędu 2500 czy 3000 za całość. Jedna z osób zasugerowała nawet, że taką cenę można dostać w ASO. Oczywiście interesuje mnie malowanie całych elementów a nie tylko z zewnątrz.
Ile to faktycznie kosztuje w Poznaniu? Czy ktoś już zafundował swojej belli taką przyjemność?
I prosiłbym o nie zamieszczanie opinii w stylu: "z powodu rys nie przemalowuje się całego auta". Ja to wiem ale może zrobię inaczej. Ot fanaberia jakich ostatnio mam wielePóki co się tylko nad tym tylko zastanawiam, decyzji nie podjąłem, więc proszę jedynie o odpowiedzi na temat
![]()