Witam gdzie w Białymstoku, ew. okolicach znajdę jakiś dobry i nie za drogi warsztat od chipów ?
Witam gdzie w Białymstoku, ew. okolicach znajdę jakiś dobry i nie za drogi warsztat od chipów ?
Ja dużo dobrego słyszałem o
http://jurczakautosport.pl czego nie mogę powiedzieć o firmie z Tykocina. Osobiście jednak zdecydowałem się na grupowy chip u Cinka i polecam.
Jak w okolicy to bym pojechał do Jurczaka, jak do 200 kilometrów to do małego z tego forum lub do Rogala.
Do Gliwic za żadne skarby, bo mam po nim samochód i są lepsi, tańsi, a jak coś nie tak to nie jedziesz całej polski na poprawki.
elfomag ty jesteś zadowolony, ale po jakim przelocie po modzie jak mam po ponad 100 tysiącach, ogólnie to są zadowoleni ci co pierwszy raz w życiu mieli z grzebaniem w sofcie do czynienia
A jakieś konkrety w sprawie Gliwic? Nie wnikam w "tańsi", ale co miało znaczyć "lepsi", kto zrobił lepiej, a może raczej, co istotniejsze, co zostało w Cinsofcie zrobione gorzej?
Języka sobie strzępił nie będę, bo i tak mnie zagadają, jakie to och i ach jest w Gliwicach.
Trochę czasu jeszcze zejdzie, ale jak będę miał wszystko porobione, udokumentowane w pewny sposób nie omieszkam wszystkiego tu zamieścić
Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 23-06-2014 o 20:49
No szkoda, bo jak mówisz A, to warto byłoby powiedzieć B, a tak to wiesz...
Zagadają, to zagadają, swoje zdanie w końcu przedstawiasz.
U Cinka robiłem swoje drugie auto ale to było w 2011 r. Od tego czasu przelatałem nim ok 40 kkm i nic się nie sypie. Pierwsze auto robione w regionie i wiem że nie warto szukać blisko i tanio bo wychodzi drogo i daleko jak trzeba potem szukać kogoś kto zechce poprawiać po "fachowcach". Zgodzę się co do Rogala. Jest to prawdziwy szpenio i ten kto się do niego wybierze na pewno będzie zadowolony tylko kiedyś był problem z terminami.
A kto mówi o sypaniu się czegokolwiek????????
Chodzi o różne dziwne parametry w samym programie, które u mnie najprawdopodobniej doprowadziły do zapętlenia wtrysków i ich zgonu i kilka innych rzeczy.
Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 25-06-2014 o 08:05
Zgon wtrysków to nie jest "sypanie się"? Powiedziałbym, że to dość poważna sprawa.
A mógłbyś bliżej wyjaśnić, co to znaczy "zapętlenie wtrysków"?