Cześć! Stoję przed spełnieniem swojego motoryzacyjnego marzenia jakim jest zakup pierwszej Alfy Giulietta.
Stoję przed wyborem między dwoma wersjami: 105KM 1.4 TB sprowadzona z Austrii, nieznana historia, wersja z czujnikami parkowania przód/tył.
Oraz druga: Pierwszy właściciel, polski salon, serwisowana tylko w ASO, bez przygód, wersja 170KM 1.4 TB.
Oba auta z rocznika 2014
Różnica w cenie to prawie 12000 zł na korzyść tej sprowadzonej od handlarza.
Czy możecie doradzić czy warto jednak dopłacić tak dużą różnicę za pewność w eksploatacji auta, ale na niekorzyść wersji wyposażenia?
W dodatku czy ta wersja 170KM rzeczywiście jest bardziej awaryjna jak twierdzą portale?