Dla ścigantów może i trudne, nie wiem, musisz jakichś zapytać.
Ty w ogóle czytasz o czym tu była mowa? -o tym że auto Y _nie może_ się porównywalnie prowadzić jak Giulia .
Co ma prowadzenie przywoływane przez Żuczka jako kategoria mająca być konkretną i definitywną (auto "xyz" się lepiej prowadzi i już) , już przy jego mglistych granicach znaczenia, do tego jak się Krztsztof czuje w aucie to naprawdę trudno połączyć.