Jaki powód ?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Miałem styczność z Daytona modelu niestety nie pamiętam. Do mniej więcej połowy bieżnika były znośne, bez szału ale do auta, które jeździło po mieście stykały. W raz ze zużyciem robiła się tragedia, guma twardniała i przy połowie już na mokrym się nie dało na tym bezpiecznie jeździć. Zostały wywalone mimo tego, ze stan bieżnika nie był jeszcze najgorszy.
Jest Peugeot 406 Coupe 2002r 3.0 V6
Była Alfa Romeo 166 2002r. 2.4 JTD
Była Vectra B 2000r 2.0 DTI
Była Vectra A 1993r 1.8 B+G
205/55/16
sztuk 2 do 450 zł za komplet,
cos z opon typu rainsport 3, hankook k425, debica presto, nexen hd blue, barum bravius.
co polecacie, raczej jazda emerycka bardziej, duzo miasta.
dobrze zeby było cicho - chociaz to 156, wiec juz i tak jest głosno![]()
147 powodów do zadowolenia
Ja kupilem nowa debice, wczesniej mialem hankooki k120. Jestem zadowolony z opon i tego ze zaplacilem w porownaniu o jedna opone mniej. Jedzie sie przyjemniej jak na hankookach a przyczepnosc przy mojej jezdzie podobna.
Ciekawe czy to samo napiszesz za 2-3 sezony..
kazda nowa opona jest zawsze wielkie WOW, po 2-3 sezonach te tanie wyzywa sie od najgorszych..
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Otóż to. Nowe są zawsze super, w dodatku często po przesiadce ze starych , niewyważonych już bo się nie chciało jak trzymamy na felgach, to siup zakładamy, już stwardniałych itp.
Ja właśnie te SAVY UHP - niby to samo (choć ja tak śmiało bym nie oznajmiał, mieszanki mogą inne być) Dębice UHP tak sobie odczuwam dziś w chłodniejszy i mokrawy dzień po 4 czy 5 sezonach. Nie żebym się bał jeździć, no ale jest niedostyt. W zeszłym roku pamiętam już też to było wyczuwalne. Na pewno gorsze to z nich odczucia niżjak były nowe, i niestety też na pewno gorzej niż Nokiany z-Line w podobnym czasie do drugiej Vki kupowane i do tego więcej przejechane.
Z długodystansowo porządnych , cywilnych to pamiętam, że fajnie stabilnie z roku na rok się zachowywały Micheliny Primacy HP.
Po 3ch sezonach te opony juz beda zjechane:p hankooki tylko tyle wytrzymaly ok. 30tys km. Biorac to pod uwage nie widzialem sensu brac drozszych opon. Jakby ich przewidywalny przebieg wynosil 50tys lub wiecej to masz racje z wiekiem napewno sie pogorsza ale zanim to nastapi to bieznika i tak juz nie bedzie.