Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 45

Temat: Jednak Tonale

  1. #31
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    01 2020
    Auto
    Alfa 159
    Postów
    1,063

    Domyślnie

    Cytat Napisał janek Zobacz post
    zdecydowałem się na Tonale 160KM Tributo. Rozważałem też Stelvio, bo Giulie już miałem wcześniej ale niestety te auta zostały z infotimentem w jakieś 5 lat temu D
    No tak. Infotiment rzecz w każdym samochodzie najważniejsza. Inaczej nie pojedzie.
    To już wiecie dlaczego coraz więcej samochodów ma sterowanie wszystkim przez ekran dotykowy.
    Uwielbiam dotykiem ustawiać w trakcie jazdy poziom klimatyzacji.
    Palce lizać.

  2. #32
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    02 2016
    Mieszka w
    Radom
    Auto
    Byłą 156 TS, GT 1.9 z wiruskiem :),jest 166 3.0 FL
    Postów
    817

    Domyślnie

    Cytat Napisał Żuczek Zobacz post

    Wiem z doświadczenia, że przesiadka na sporo wolniejszy wóz zawsze kończy się brakiem satysfakcji z użytkowania i w konsekwencji szybką jego wymianą..
    Przesiadłem się na mocniejsze auto-wdepnięcie gazu bawiło przez 2 dni, wyższa waga boli codziennie.

  3. #33
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Krzyk
    Dołączył
    08 2021
    Auto
    Alfa Romeo Stelvio MY21 200KM
    Postów
    464

    Domyślnie

    Cytat Napisał Teddy Bear Zobacz post
    No tak. Infotiment rzecz w każdym samochodzie najważniejsza. Inaczej nie pojedzie.
    To już wiecie dlaczego coraz więcej samochodów ma sterowanie wszystkim przez ekran dotykowy.
    Uwielbiam dotykiem ustawiać w trakcie jazdy poziom klimatyzacji.
    Palce lizać.
    Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	th-2668346739.jpg
Wyświetleń:	17
Rozmiar:	26.5 KB
ID:	289730



    Żeby jednak być dobrze zrozumianym: nie jestem fanem tabletów w samochodach. W moim w miejscu ekranu mógłby wisieć portret ciotki, wszystko mi jedno. Nie interesuje mnie też to, czy ktoś tym się jara. Jego pieniądze, Jego wybór, Jego rozrywka. Problem jest wtedy, gdy osoba opiniotwórcza testując dany model ocenia go głównie pod kątem systemu rozrywki , a to powtarza się niemal w każdym teście giuli/stelvio przedliftowych. Nie mogąc wytknąć zbyt wielu istotnych wad tych aut powtarzano w kółko, że to auta przestarzałe i generalnie spóźnione w rozwoju. Nosz k.... Większość tych testerów powinno zająć się testowaniem smarkfonów, bo chyba zapomnieli, do czego służy samochód.
    Ostatnio edytowane przez Krzyk ; 22-06-2024 o 18:32
    Nie chcę Tesli nawet jeśli będzie w rosso i z busso.

  4. #34
    Użytkownik Znawca Avatar Żuczek
    Dołączył
    04 2010
    Mieszka w
    Płock
    Auto
    Alfa Romeo Giulietta MA170 KM
    Postów
    1,838

    Domyślnie

    Cytat Napisał AdiCarrion Zobacz post
    Przesiadłem się na mocniejsze auto-wdepnięcie gazu bawiło przez 2 dni, wyższa waga boli codziennie.
    Przecież przesiadł z Giulii do Crossovera, prowadzenia i tak sobie nie poprawił, widocznie nie było priorytetem.


    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  5. #35
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    02 2016
    Mieszka w
    Radom
    Auto
    Byłą 156 TS, GT 1.9 z wiruskiem :),jest 166 3.0 FL
    Postów
    817

    Domyślnie

    [QUOTE=Żuczek;2366967]Przecież przesiadł z Giulii do Crossovera, prowadzenia i tak sobie nie poprawił, widocznie nie było priorytetem.


    No tak, widocznie ma inne priorytety, i o to chodzi,żeby wybierać auto pod swoje priorytety.

  6. #36
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,334

    Domyślnie

    Cytat Napisał Żuczek Zobacz post
    Tak, w przypadku miłośnika Alfy ciężko mi to zrozumieć. A już totalnie nie mogę zrozumieć, ze parę litrów bagażnika jest ważniejsze albo wentylowane fotele
    Pierwsze zdanie pominę, jakie kombi dostarcza Alfa dla "miłośnika ALfy" (co do wcześniejszego co to "się wybiera" (się wybiera to co się kupuje - to jest wybór dokonany, a nie Twój teoretyczny) . Litry bagażnika są bardzo ważne ,a wentylowane fotele jeszcze bardziej - parafrazując to co co rusz piszesz o elektrykach : _częściej_ wykorzystujesz wentylowane fotele niż moc. Naprawdę . Fotele od uruchomienia auta latem codziennie cały czas. Moc? na drogach? - sporadycznie.

    Cytat Napisał Żuczek Zobacz post
    Wiem z doświadczenia, że przesiadka na sporo wolniejszy wóz zawsze kończy się brakiem satysfakcji z użytkowania i w konsekwencji szybką jego wymianą. Szczególnie w przypadki kierowcy lubiącego prowadzić a po wozach które ujeżdżał autor wątku wnioskuję, że z takim właśnie mamy do czynienia.
    A dlaczego zakładasz że dany kupujący nie ma czegoś bardziej adrenalinogenerującego _równolegle_ ? kolega zdaje się o jeździe motocyklem pisał, nie jeżdżę sam ale całe te 165 / 300 / 500 czy więcej koni w czterokołowej puszce , czy z literkami na B , na C, na A ( i M ) to może u motocyklisty uśmiech politowania wywoływać. I może chcieć komfortu po prostu do przemieszczania się.

    Pojeździj trochę z wentylowanymi fotelami po prostu w dobie ocieplenia klimatu to świetny wybór.

  7. #37
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    06 2024
    Auto
    Rower Cube
    Postów
    1

    Domyślnie

    Dyskusja na poziomie wyższości świąt BN nad WN...i nie staram się być sarkastyczny w tym porównaniu. Obserwuje Was już od ponad dekady z takich czy innych powodów, więc się już tu troszkę zadomowiłem. Ale może od początku: nalęzałoby by się oficjalnie przywitać!
    Heloł wszystkim!
    Zaczynam jazdę - bedzie długa jak moja historia z AR.
    Od roku mam w swojej stajni ARTonale phev - i wcale się nie chwalę tylko chcę sie podzielić wrażeniami z petencjalnymi nabywcami tudzież wymienić poglądy z posiadaczami takowego pojazdu.
    Więc tak: ART w wersji phev (IMO) jest o wiele lepsza od mhev, z małym "ALE"
    Miasto:błogie sunięcie po zakorkowanych ulicach na silniku elektrycznym (udaje się tylko osiągnąć zasieg 58-60km na jednym ładowaniu) w ciszy, no bezcenne.
    Bonusem jest stawanie na jedynym wolnym miejscu parkingowym przy stacji ładowania, no i ten wku***ny wzrok właściciela Tesli, który czaił się na to miejsce, tylko nie zdążył.
    Nawet złota karta American Express Ci tego uczucia nie zapewni.
    Chcesz przyszpanować na światłach 6s do setki - nikt ci nie broni, aczkolwiek zrobisz to dwa razy i przestaniesz - powód: niestety budzi się silnik spalinowy i jego ryk wciskając pedał gazu do dechy niweczy frajdę z jazdy - niestety z silnika 1.3 efekt koncowy jest taki sobie, mnie to się nie podoba (jeżdząc ART kapelusz zostawiam w domu na kołku). Bagażni jest spoko do codziennego użytku: zakupy z biedry czy innego lidal się mieszczą w granicach rozsądnego korzystania z portfela w ww sklepach. Spalanie (miasto) - nie bawię się w liczenie ilości paliwa, nie resetuje zasiegu przy kazdym tankowaniu, bo czy to jest 3,4l/100km czy 8,8l/100km - musze dotrzeć z A do B i nic z tym nie zrobię. Podsumowując: tankowanie raz w m-cu, przy średniej ok 800km na miesiąc ile to daje (kalkulatory w ruch)?. Prąd z gniazdka (PV na dachu)!
    Trasa: tu zaczynają sie schody. Pozytywnie: da sie pocisnąć przepisowe 140km/h a i wiecej jak ktoś nie boi się nie tylko o punkty.
    Tu daje o sobie - na plus - znać silnik spalinowy. Normalnie wyprzedzanie wszystkich e-tronów i Tesli, które grzecznie suną 100km/h aby dotrzec z Wawy do Torunia na jednym ładowaniu na autostradzie - kompletny knock out (bez obaw także na stacjach gdzie wszystkie te elektrowozy czekają w kolejce do ładowania) - dystrybutor raz i ciach, potem e-save i masz pełną baterię ...za nastepne 300km. Tylko ze juz wtedy następna stacja benzynowa na którą dumnie wjedziesz na silniku elektrycznym. Więc spalanie na trasie nie jest poniżej średniej innych pojazdów. Negatywnie:Bagażnik, ale trzeba zacząć od celu podrózy i ilości osób jadących, dla dwóch osób - jesli nie jedziesz na 2 tyg do Monte Carlo jest ok. Dla trzech osób alternatywa: bagaże na tylne siedzenie bądź box dachowy (spalanie oczywiście w góre). Odradzam podróz dla czterech osób (hak i przyczepka będzie a MUST) tudzięż wyprawa na jedną noc do sąsiedniego miasta oby nie z lepszym hipermarketem-nie zmieścicie zakupów!. Bardzo negatywnie: auto okreslane mianem "ze sportową duszą" jasne...
    W trybie D nawet nieżle sie zbiera (o irytującym ryku silnika już pisałem), ale zachowanie się auta na drodze przy wyższy predkościach - totalna PORAŻKA i ROZCZAROWANIE! Pomimo utwardzenia podwozia i usztywnienia układu kierowniczego (ja) wrażenie jazdy po lodzie i kompletnego braku przyczepności do podłoża. Efekt kajaka! Buja i chybocze strasznie, wrażenie utraty kontroli nad układem kierowniczym, zaciśniete dłonie na kierownicy i pot ze strachu zalewający oczy...Testy na YT pokazywane i komentowane przez rożne znane osoby, wsadzcie sobie miedzy bajki! Mam inne auto podobnych gabarytów i masy oraz charakterze "sport" - to sunie jak czołg przy prędkościach (dozwolonych) w innych krajach powyżej polskich standardow. ART na polskiej autostradzie 120-130/h do zaakceptowania i to tyle w temacie.
    Ogólnie:
    auto ma ładną sylwetkę i stylistyke, ale to znów kwestia indywidualna - miłośnicy motoryzacji zza zachodniej strony Odry mogą powiedzieć, że sie nie zgadzają i mają do tego pełne prawo! Swiatła dobrze doświetlają aczkolwiek AR musi jeszcze troszke nad tym popracowac - uzywam świateł w technologi LED adaptive matrix juz od ponad 6 lat i a całą odpowiedzialności o tym powiem NIE jest źle, ale do poprawki.
    Fotele: wygodne i dobrze wentylują- czasem nawet za dobrze - uważajcie na 4 litery i nerki, delikatnie z ustawami.
    Dobre boczne trzymanie. Niestety MINUS to, że siedziska są za krótkie (osoba powyzej 170cm bedzie narzekac) no i koszmarny brak regulacji wysokości przedniej części siedziska, brak podparcia uda przy wiekszym wzroście a co za tym idzie długością nóg. Do porawki jak dła mnie - drugi kierownik nie narzeka.
    DRAMAT: wymiana kół sezonowych. Te klapki w progach - zaproszenie rudej (rdzy) - drzwi otwarte i krzyczące na cały świat YOU ARE VERY WELCOME!
    Niestety, z wiarygodnego źródła wiem, że taki jest ostatnio trend w motoryzacji. Klapki po trzech wymianach zaczną odpadac- przy każdej operacji ich zdejmowania aby podnieśc auto łamia sie zapinki i zapewne serwis nie bedzie sie bawił w zakładanie co sezon nowych zapinek ( chyba ze wymiany dokonujemy w AR ASO - Ci mogą za odpowienią dopłata! Koszt klapki ok 140zł jak na dziś, wiec do ceny wymiany opon/kół należy odpowiednio doliczyć wg uznania. Pod klapkami ok 1kg piachu i zeschniętego błota co sezon - GOOD LUCK!
    Infotainment: bez wodotrysków, plus za bezprzewodowe połączenie aplikacji/telefonu z systemem, system HK nie robi na mnie wrażenia, nie jestem audifilem - z przykrością oświadczam. Szkod, że nie pamieta ustawien kierowcy po kluczyku, tylko trzeba manualnie wybierać...
    Podsumowując: dla kogoś kto przesiada sie z Fiata Pandy albo Hyundaya (z całym szacunkiem dla obu marek) bedzie to skok technologiczny i bezspornie poprawa komfortu jazdy.
    Jak dla mnie wybor PHEV jest lepszym od MHEV - w tej wersji pojazdu. Wiem , że róznica cen jest kolosalna i jeśli komuś zależy na zdenerwowaniu sąsiadów to tu to bedzie miało uzasadnienie. Przy kierowaniu sie logiką i własnym komfortem już nie bardzo ( uzasadniony jest argument ceny i celu w używaniu samochodu). Nie bedę się spierał, bo to indywidualny wybór przyszłego kierownika/czki. Opinia autora jest opinią subiektywną i nie należy sie nią sugerować - proponuje dłuższą jazde testową, bez pracownika salonu AR, który bedzie opowiadał o pojeżdzie w samych superlatywach , zaciemniając przyszłemu, potencjalnemu nabywcy całkowity obraz. Życzę wiele wrażeń z jazd - nie tylko testowych.
    Pozdrawiam fanów niemieckiej "jakości", japońskiej technologii i miłośników francuskich..win!
    Do kolegi od ECO i pyłu z klocków hamulcowych mam TYLKO jedno pytanie: ile plastiku produkujesz w miesiącu?
    W razie dalszych pytań, nasuwających sie po przeczytaniu (sic!) powyższego jakże skompensowanego teksty - służe dalszymi podpowiedziami....

  8. #38
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    05 2020
    Auto
    AR 159 SW, Honda Prelude 4gen
    Postów
    321

    Domyślnie

    Cytat Napisał ARoccuser Zobacz post
    Dyskusja na poziomie wyższości świąt BN nad WN...i nie staram się być sarkastyczny w tym porównaniu. Obserwuje Was już od ponad dekady z takich czy innych powodów, więc się już tu troszkę zadomowiłem. Ale może od początku: nalęzałoby by się oficjalnie przywitać!
    Heloł wszystkim!
    Zaczynam jazdę - bedzie długa jak moja historia z AR.
    Od roku mam w swojej stajni ARTonale phev - i wcale się nie chwalę tylko chcę sie podzielić wrażeniami z petencjalnymi nabywcami tudzież wymienić poglądy z posiadaczami takowego pojazdu.
    Więc tak: ART w wersji phev (IMO) jest o wiele lepsza od mhev, z małym "ALE"
    Miasto:błogie sunięcie po zakorkowanych ulicach na silniku elektrycznym (udaje się tylko osiągnąć zasieg 58-60km na jednym ładowaniu) w ciszy, no bezcenne.
    Bonusem jest stawanie na jedynym wolnym miejscu parkingowym przy stacji ładowania, no i ten wku***ny wzrok właściciela Tesli, który czaił się na to miejsce, tylko nie zdążył.
    Nawet złota karta American Express Ci tego uczucia nie zapewni.
    Chcesz przyszpanować na światłach 6s do setki - nikt ci nie broni, aczkolwiek zrobisz to dwa razy i przestaniesz - powód: niestety budzi się silnik spalinowy i jego ryk wciskając pedał gazu do dechy niweczy frajdę z jazdy - niestety z silnika 1.3 efekt koncowy jest taki sobie, mnie to się nie podoba (jeżdząc ART kapelusz zostawiam w domu na kołku). Bagażni jest spoko do codziennego użytku: zakupy z biedry czy innego lidal się mieszczą w granicach rozsądnego korzystania z portfela w ww sklepach. Spalanie (miasto) - nie bawię się w liczenie ilości paliwa, nie resetuje zasiegu przy kazdym tankowaniu, bo czy to jest 3,4l/100km czy 8,8l/100km - musze dotrzeć z A do B i nic z tym nie zrobię. Podsumowując: tankowanie raz w m-cu, przy średniej ok 800km na miesiąc ile to daje (kalkulatory w ruch)?. Prąd z gniazdka (PV na dachu)!
    Trasa: tu zaczynają sie schody. Pozytywnie: da sie pocisnąć przepisowe 140km/h a i wiecej jak ktoś nie boi się nie tylko o punkty.
    Tu daje o sobie - na plus - znać silnik spalinowy. Normalnie wyprzedzanie wszystkich e-tronów i Tesli, które grzecznie suną 100km/h aby dotrzec z Wawy do Torunia na jednym ładowaniu na autostradzie - kompletny knock out (bez obaw także na stacjach gdzie wszystkie te elektrowozy czekają w kolejce do ładowania) - dystrybutor raz i ciach, potem e-save i masz pełną baterię ...za nastepne 300km. Tylko ze juz wtedy następna stacja benzynowa na którą dumnie wjedziesz na silniku elektrycznym. Więc spalanie na trasie nie jest poniżej średniej innych pojazdów. Negatywnie:Bagażnik, ale trzeba zacząć od celu podrózy i ilości osób jadących, dla dwóch osób - jesli nie jedziesz na 2 tyg do Monte Carlo jest ok. Dla trzech osób alternatywa: bagaże na tylne siedzenie bądź box dachowy (spalanie oczywiście w góre). Odradzam podróz dla czterech osób (hak i przyczepka będzie a MUST) tudzięż wyprawa na jedną noc do sąsiedniego miasta oby nie z lepszym hipermarketem-nie zmieścicie zakupów!. Bardzo negatywnie: auto okreslane mianem "ze sportową duszą" jasne...
    W trybie D nawet nieżle sie zbiera (o irytującym ryku silnika już pisałem), ale zachowanie się auta na drodze przy wyższy predkościach - totalna PORAŻKA i ROZCZAROWANIE! Pomimo utwardzenia podwozia i usztywnienia układu kierowniczego (ja) wrażenie jazdy po lodzie i kompletnego braku przyczepności do podłoża. Efekt kajaka! Buja i chybocze strasznie, wrażenie utraty kontroli nad układem kierowniczym, zaciśniete dłonie na kierownicy i pot ze strachu zalewający oczy...Testy na YT pokazywane i komentowane przez rożne znane osoby, wsadzcie sobie miedzy bajki! Mam inne auto podobnych gabarytów i masy oraz charakterze "sport" - to sunie jak czołg przy prędkościach (dozwolonych) w innych krajach powyżej polskich standardow. ART na polskiej autostradzie 120-130/h do zaakceptowania i to tyle w temacie.
    Ogólnie:
    auto ma ładną sylwetkę i stylistyke, ale to znów kwestia indywidualna - miłośnicy motoryzacji zza zachodniej strony Odry mogą powiedzieć, że sie nie zgadzają i mają do tego pełne prawo! Swiatła dobrze doświetlają aczkolwiek AR musi jeszcze troszke nad tym popracowac - uzywam świateł w technologi LED adaptive matrix juz od ponad 6 lat i a całą odpowiedzialności o tym powiem NIE jest źle, ale do poprawki.
    Fotele: wygodne i dobrze wentylują- czasem nawet za dobrze - uważajcie na 4 litery i nerki, delikatnie z ustawami.
    Dobre boczne trzymanie. Niestety MINUS to, że siedziska są za krótkie (osoba powyzej 170cm bedzie narzekac) no i koszmarny brak regulacji wysokości przedniej części siedziska, brak podparcia uda przy wiekszym wzroście a co za tym idzie długością nóg. Do porawki jak dła mnie - drugi kierownik nie narzeka.
    DRAMAT: wymiana kół sezonowych. Te klapki w progach - zaproszenie rudej (rdzy) - drzwi otwarte i krzyczące na cały świat YOU ARE VERY WELCOME!
    Niestety, z wiarygodnego źródła wiem, że taki jest ostatnio trend w motoryzacji. Klapki po trzech wymianach zaczną odpadac- przy każdej operacji ich zdejmowania aby podnieśc auto łamia sie zapinki i zapewne serwis nie bedzie sie bawił w zakładanie co sezon nowych zapinek ( chyba ze wymiany dokonujemy w AR ASO - Ci mogą za odpowienią dopłata! Koszt klapki ok 140zł jak na dziś, wiec do ceny wymiany opon/kół należy odpowiednio doliczyć wg uznania. Pod klapkami ok 1kg piachu i zeschniętego błota co sezon - GOOD LUCK!
    Infotainment: bez wodotrysków, plus za bezprzewodowe połączenie aplikacji/telefonu z systemem, system HK nie robi na mnie wrażenia, nie jestem audifilem - z przykrością oświadczam. Szkod, że nie pamieta ustawien kierowcy po kluczyku, tylko trzeba manualnie wybierać...
    Podsumowując: dla kogoś kto przesiada sie z Fiata Pandy albo Hyundaya (z całym szacunkiem dla obu marek) bedzie to skok technologiczny i bezspornie poprawa komfortu jazdy.
    Jak dla mnie wybor PHEV jest lepszym od MHEV - w tej wersji pojazdu. Wiem , że róznica cen jest kolosalna i jeśli komuś zależy na zdenerwowaniu sąsiadów to tu to bedzie miało uzasadnienie. Przy kierowaniu sie logiką i własnym komfortem już nie bardzo ( uzasadniony jest argument ceny i celu w używaniu samochodu). Nie bedę się spierał, bo to indywidualny wybór przyszłego kierownika/czki. Opinia autora jest opinią subiektywną i nie należy sie nią sugerować - proponuje dłuższą jazde testową, bez pracownika salonu AR, który bedzie opowiadał o pojeżdzie w samych superlatywach , zaciemniając przyszłemu, potencjalnemu nabywcy całkowity obraz. Życzę wiele wrażeń z jazd - nie tylko testowych.
    Pozdrawiam fanów niemieckiej "jakości", japońskiej technologii i miłośników francuskich..win!
    Do kolegi od ECO i pyłu z klocków hamulcowych mam TYLKO jedno pytanie: ile plastiku produkujesz w miesiącu?
    W razie dalszych pytań, nasuwających sie po przeczytaniu (sic!) powyższego jakże skompensowanego teksty - służe dalszymi podpowiedziami....
    Tak tylko zapytam, co to za klapki w progach? Na oczy nie widziałem, próbuję szukać w Google i nie mogę znaleźć. Co to i dlaczego to trzeba ściągać przy wymianie kół?

    "Ważniejsza od celu podróży jest radość z podróżowania" - Soichiro Honda
    Ostatnio edytowane przez nervousman ; 23-06-2024 o 14:48

  9. #39
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    01 2020
    Auto
    Alfa 159
    Postów
    1,063

    Domyślnie

    Cytat Napisał Krzyk Zobacz post
    [Problem jest wtedy, gdy osoba opiniotwórcza testując dany model ocenia go głównie pod kątem systemu rozrywki , a to powtarza się niemal w każdym teście giuli/stelvio przedliftowych. Nie mogąc wytknąć zbyt wielu istotnych wad tych aut powtarzano w kółko, że to auta przestarzałe i generalnie spóźnione w rozwoju. Nosz k.... Większość tych testerów powinno zająć się testowaniem smarkfonów, bo chyba zapomnieli, do czego służy samochód.
    Sto procent racji.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał Andrzejsr Zobacz post
    Moc? na drogach? - sporadycznie..
    I na tym dyskusję z tym panem należałoby zamknąć.... Skoro ten pan używa mocy na drogach SPORADYCZNIE.
    Komedia.
    Groteska.
    Nie wiem, jak to nazwać.

  10. #40
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    11 2021
    Auto
    Giulia Sprint
    Postów
    92

    Domyślnie

    Cytat Napisał Teddy Bear Zobacz post
    Sto procent racji.

    - - - Updated - - -

    I na tym dyskusję z tym panem należałoby zamknąć.... Skoro ten pan używa mocy na drogach SPORADYCZNIE.
    Komedia.
    Groteska.
    Nie wiem, jak to nazwać.
    To może zapytaj gdzie i czym używa pełnej mocy. Ja akurat wiem. Jeżeli jesteś w miarę ogarnięty to powinieneś wiedzieć, że wielu na tym forum posiada po kilka aut nie tylko ze stajni AR.
    Ze swej strony podpowiem, że sprint z pod świateł jakieś dziwne brawurowe podniecanie się prędkością w normalnym ruchu na drogach mnie nie bawią. Jedź na dowolny tor tam jest weryfikacja umiejętności.

Podobne wątki

  1. Tonale Q4 PHEV
    Utworzone przez duke75 w dziale Tonale
    Odpowiedzi: 191
    Ostatni post / autor: 19-05-2024, 06:03
  2. Sprzedaz Tonale w USA
    Utworzone przez zelekk76 w dziale Tonale
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 23-04-2024, 21:23
  3. Tonale belki dachowe
    Utworzone przez TomTonale w dziale Tonale
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 10-08-2023, 12:18

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory