Napisał
Żuczek
Ja wrócę do tematu wątku. Tłumaczenie szefostwa Alfy, że Tonale nie wyjdzie w tym roku gdyż muszą poprawić osiągi wersji Plugin jest złym prognostykiem. Po pierwsze oznacza to, że wszystkie mocniejsze wersje tego modelu będą tylko w takich odmianach, bo jeśli by tak nie było to nie przeciągali by premiery. Wersje plugin hybrid wprowadzili by kilka miesięcy później i tyle. W przypadku Alfy, która z założenia nastawiona jest na osiągi i prowadzenie to błąd. Równolegle z hybrydami powinny być wprowadzone wersje z 2 litrowym silnikiem w różnych wariantach mocy a topowa odmiana powinna być tylko w wersji benzynowej.
Dlaczego? Po prosty wersje plugin są cięższe i gorzej rozwijają moc niż czysta benzyna o podobnej mocy. Peugeot 508 PSE jest dobrym przykładem, że takich wersji nie powinno się obecnie montować w topowych odmianach o zacięciu sportowym.
Takie rozwiązanie jest np. w Cuprze Formentor. Podstawowa wersja i topowa to tylko benzyna, pośrednie można kupić albo w hybrydzie albo w benzynie, jak kto chce. Tak samo powinno być w Alfie ale mogę się założyć że nie będzie. Komunikat o przesunięciu premiery potwierdza moje przypuszczenia.
Cupra ma w topowej wersji 310 KM i robi setkę poniżej 5s a Alfa miała mieć plugin-a o mocy 240KM. Nic dziwnego, że nowy szef Alfy się załamał i kazał poprawić osiągi. Tyle że i tak to nic nie da, bo byle Cupra i tak będzie szybsza. Prościej byłoby wykorzystać 2 litrowy silnik z Giulii i zrobić faktycznie szybki samochód a pluginy dołożyć do oferty jak będą już w pełni dopracowane.