Hejka
Biorąc pod uwagę, że moja stara Toyota Corolla e12 (1,6 LPG) , już nieźle daje mi popalić przez awarie i gnicie blach, to chcę ją wymienić. I tutaj pojawia się pytanie czy warto kupić Alfe 147 1.9 jtd m ? Szczerze to boje się trochę kupić alfę, wszyscy mi mówią, że jeszcze częściej będzie u mechanika niż toyota.
A więc jak to w końcu jest z tymi alfami, bo czytając i oglądając opinie to już zgłupiałam z jednej strony wszyscy chwalą i mówią, że jest super, a reszta mówi, że najgorsza skarbonka.
Nie jeżdżę jakoś dużo (zazwyczaj 500-1000 km miesięcznie). Do pracy mam 15 km w jedną stronę więc zdążyłaby się zagrzać i przelecieć obwodnicą
W weekendy dojeżdżam na studia 40 km w jedną stronę. Chciałabym w końcu posiadać auto w które nie będę się bała wsiąść i pojechać w dłuższą drogę, ale jednocześnie żeby było czym wyprzedzić
Ewentualnie na co mogłabym zwrócić uwagę kupując alfę i na co uważać?
Jaki silnik jest najlepszy w tym modelu?
Jak to jest z dwumasą w silnikach diesla?
Chciałabym przeznaczyć na autko jakoś 6-10 tysięcy czy w ogóle warto interesować się 147, czy jednak odradzacie?
Dziękuję wszystkim z góry za odpowiedzi!
Pozdrawiam Monia!