To może lepiej sprzedać tą 156, dozbierać trochę i kupić jakąś w dobrym stanie a nie trupa. Tak się mówi, że porobisz wszystko to będziesz miał jak z salonu, ale jak ta jest strasznie zapuszczona to może nic jej nie uratować a pieniądze pójdą...Nie ma co na siłę naprawiać jeżeli jest to nieopłacalne.