0.9 TwinAir - opinie

[Frajbe]

Więc Fiat postawił wysoką poprzeczkę konkurencji konstruując ten silnik Z tego co czytałem to 0.9 był projektowany od początku z myślą, że będzie w nim zastosowany Multiair. Czego nie można powiedzieć o 1.4. W moim samochodzie również jest zauważalna różnica między trybami jazdy, lecz w trybie normal mogę osiągnąć te same przyśpieszenia co w dynamic jednak muszę prędzej i głębiej wciskać pedał gazu. Zaznaczam, że w moim przypadku silnik ma na wszystkich trybach te same wartości maksymalne osiągów.

[PanPe]

@ Frajbe:

To mnie zdziwiło! W 0.9 TwinAir różnica jest bardzo łatwo wyczuwalna! Co prawda nie mam porównania z innymi jednostkami, ale jestem pewny, że w trybie N nie mogę osiągnąć tego samego, co w trybie D.

[PanPe]

Odnowię trochę temat, bo wiem, że na świecie jest tych kilkanaście osób, które kupiły MiTo z silnikiem TwinAir. Choć prawdziwego Alfisty nie interesują takie rzeczy, postanowiłem wrócić na moment do tematu spalania i przeprowadziłem mały eksperyment.

Wróćmy do danych producenta. W skrócie: miasto- 5l/100km, cykl mieszany- 4,2l/100km, trasa- 3,8l/100km.... Hahahahahaa..!
Przy normalnej jeździe w trybie "N" po mieście moja średnia nie spada poniżej 8l/100km, a więc rozbieżność w mieście to 3 litry na 100km! Pytanie badawcze, które sobie postawiłem to: Czy da się zbliżyć do spalania, które podaje producent?

Oto odpowiedź:



Jak to zrobić?

Po pierwsze... Ignorować polecenia GSI żeby zmienić bieg na wyższy. Okazuje się, że podążanie za pomarańczową strzałką nie jest wcale takie eko. Rozpędzamy samochód do prędkości 60-70 km/h, ale w taki sposób, że auto jedzie na 4 biegu, a gazu prawie nie wciskamy. Bardzo delikatnie i nie ciągle. Wtedy chwilowe spalanie wynosi między 3,8 a 5l/100 km. Oczywiście przy pojawieniu się wzniesień od razu spalanie chwilowe wzrasta, no ale to oczywiste. Z kolei przy zjeżdżaniu ze wzniesień puszczamy gaz i jedziemy "na rozpędzie". Do tego wszelkie "eko-tricki", czyli analiza zmian świateł (np. na skrzyżowaniu za 400m jest zielone, ale z tą prędkością dojadę na czerwone, więc hamując silnikiem wytracam prędkość), płynny ruch i dość delikatne (ale bez przesady) przyspieszanie...

Podsumowanie.

Opisany powyżej styl jazdy jest męczący, ale mam kilka ciekawych spostrzeżeń z perspektywy prawego pasa. Najbardzej zaskoczyło mnie, że mimo wolnego lewego pasa sporo kierowców jechało za mną (myślałem, że wszyscy będą wyprzedzać). Czy jednak mógłbym i chciałbym przestawić się na taki styl jazdy żeby zaoszczędzić te 2l? No way. Eksperyment jednak dowiódł, że oszczędna jazda i zbliżenie się do wartości spalania podanych przez producenta jest możliwe, niestety jest to jazda z prędkością autobusu i jeśli patrzeć przez pryzmat oszczędności, to wygrywa komunikacja miejska.

Jak widać silnik TwinAir jest baaardzo podatny na styl jazdy. W trybie "D" pije mi 10l/100km, w "N" 8l/100km, ale, jak widać, można to solidnie obniżyć.

PS. Chyba muszę powtórzyć eksperyment, bo NIE użyłem systemu Start&Stop.

[sztandar]

Hehe to pije więcej niż moja TB. Ja w mieście przy normalnej jeździe spalam między 7,5-8,3. Raz pojeździłem eko z ciekawości do ilu maksymalnie mogę zejść udało się zejść do 6,8 litra. Przy dynamicznej jeździe w trybie dynamic 9-10 litrów. To nie lepiej było brać jakiś porządny silnik i mieć przynajmniej frajdę z jazdy niż tą kosiareczkę, która pali tyle samo :].

[kasztelan]

Przecież to turbo, normalne że rozbieżności będą duże, w bardziej wysilonych autach spalanie często waha się w przedziale X-3X jak ostro jeździsz.
Kolejny dowód na to że ekodrajwing i dałnsajzing to kit wciskany ludziom, swoim 2.0 143KM sprzed 20 lat osiągam takie wyniki spalania jak 1.4 TB 155KM, czyli nic się nie zmieniło, mocy i turba pod maską nie da się oszukać. Spokojna jazda w trasie u mnie 6,7l, miasto 8,5-10l, a pałowanie od świateł do świateł dało mi kiedyś 12.8l i tutaj TB przy takim stylu pewnie podejdzie już pod 15l.

[koskar]

O kuźwa w trasie poniżej 7 litrów? Ja jeszcze nigdy nie zszedłem poniżej 8...

[kasztelan]

To było przy 90-100km/h bo szybciej się nie dało. Co ciekawe książka mówi dokładnie o tych 6,7l przy 90. Przy normalnej jeździe po ekspresówce 120-130 zawsze mieściłem się w przedziale 7,5-8l.

[radosuaf]

O kuźwa w trasie poniżej 7 litrów? Ja jeszcze nigdy nie zszedłem poniżej 8...

Alfa Romeo 75 2.0 TS 146KM spalanie na trasie 700km 6,7 litra przy dystrybutorze . Ale tylko raz, normalnie przepala bak w 3 godziny .

[koskar]

Kuźwa weźcie mnie nie dobijajcie.

[PanPe]

Odgrzewam temat dotyczący wersji z silnikiem 0.9l TwinAir. A raczej nie 0.9l, tylko dokładnie 875ccm

Dziś miałem okazję po raz pierwszy porządnie przetestować autko w trasie. Z nieco mieszanymi uczuciami wybrałem się w podróż Lublin - Magdeburg. Dwoje pasażerów i w pełni załadowany bagażnik (bo to przecież nie problem). Na początek "pocztówka" z telewizora pokładowego:



Teraz garść spostrzeżeń, czyli MiTy i fakty.

Mit: Kosiarka (2 cylindry) jest głośna.
Fakt: MiTo cierpi raczej na problemy natury aerodynamicznej. Powyżej 120 km/h słychać szumiące lusterka i "wichurę" oraz szum opon. Silnika nie słychać.

Mit: TwinAir nie jest dynamiczny.
Fakt: Jest. Tak samo jak każde inne auto o tej masie, które ma 105 koni.

Mit: Jadąc w trasie możesz słuchać radia.
Fakt: Możesz jedynie próbować słuchać czegokolwiek. Ale to nie wina silnika, tylko wichru i szumu opon.

Mit: Prędkość maksymalna MiTo TwinAir to 186 km/h
Fakt: Nie wiem, czy powyższe to prawda. Faktem jest, że nieco powyżej 170km/h auto zaczynało bawić się w Dedala i Ikara (niestety chyba bardziej w Ikara) i nie czułem się z tym dobrze. Wydawało mi się, że samochód nieco podfruwa i nie było to komfortowe uczucie, więc starałem się jechać max 160 km/h. Nie zmienia to faktu, że najlepsza prędkość (kompromis pomiędzy szumem/prędkością/zużyciem paliwa) na którą zapinałem tempomat to 150 km/h. Już przy 160km/h "spożycie chwilowe" rosło do 10l, a przy 170km/h było to około 12-13l/100km.

Reasumując: MiTo z silnikiem TwinAir nie jest złym autem na trasy. Nie ogranicza go silnik, a aerodynamika i wyciszenie kabiny. Szumiące lusterka i szum opon, które były uciążliwe, nie są zależne od silnika. Z tempomatem ustawionym na 150km/h raczej wyprzedzaliśmy w Niemczech, niż byliśmy wyprzedzani (choć oczywiście były auta, które mijały nas w mgnieniu oka). Zmierzam do tego, że jednak TwinAir to dobry silnik i nie przeszkadza takiej konstrukcji, jaką jest MiTo. Bardzo interesują mnie teraz opinie tych, którzy jeżdżą MiTo szybciej niż 180 km/h (chodzi mi o mocniejsze wersje), bo obawiam się, że choć silniki są mocne, to sama konstrukcja sprawia, że auta latają.

Z pozycji kierowcy: MiTo prowadzi się bardzo dobrze. Prowadzi się też wygodnie. Do 170 km/h auto jedzie bardzo pewnie i świetnie trzyma się drogi. Przy większych prędkościach Mała Alfa robi się nieco niesforna. Nie jest źle.

No, poza tym oczywiście i przede wszystkim czekam na opinie na temat mojego spalania na trasie Zaznaczam- w trybie D jechałem sporadycznie, ruch był niewielki (sobota), a obciążenie- 3 osoby i pełen bagażnik. Przez większą część podróży działała klimatyzacja- nie wiem, czy to jest odzwierciedlone we wskazaniach komputera.