Tak jak podejrzewałem, moja gtvka po miesięcznym wakacyjnym postoju w garażu strzeliła nowego focha.
Największym problemem jest paląca się kontrolka CODE. Przed wakacjami raz się to zdarzyło i nie powtarzało się więcej. Dzisiaj żeby odpalić musiałem kręcić kluczykiem kilka/kilkanaście razy aż zgasła i udało się zapalić silnik. Co może być tego przyczyną? Możliwe że lekko niedoładowany aku?
Druga sprawa jest taka, że nie działa lewy kierunkowskaz, prawy pracuje normalnie. Żarówki są ok, bo na awaryjnych migają, bezpieczniki całe. W aucie było dość wilgotno jak do niego wszedłem, możliwe to jest powód? Rzućcie proszę jakimiś pomysłami, z góry dzięki