Witam,
dzisiaj byłem u mechanika i zdiagnozował uszczelkę głowyci cylindra do wymiany. Za kom plet uszczelek ok 200 zł i do tego ma dojść planowanie głowicy (ja się na tym akurat nie znam kompletnie). Niby jest to zabieg obowiązkowy. To prawda? I niby najdroższy koszt regeneracji jaki ich wyniósł to coś koło 700 zł. do tego robocizna w granicach 300-500 zł. Co o tym sądzicie?
I najbardziej chodzi mi o to planowanie głowicy. Czy faktycznie jest to konieczne i na czym dokładnie polega. Mechanikowi ufam, ale chciałem się Was dopytać. Czy po wymianie uiszczelki trzeba także wymienić na nowe olej i płyn chłodniczy?
P.S. Wiem, że były już tematy odnośnie uszczelki głowicy- czytałem, ale nic tam nie znalazłem o planowaniu.
Dzięki i pozdrawiam