Dobra to może zrzucimy się na wymianę oleju u kogoś w samochodzie co ma przebieg powiedzmy do 1000km, ja mam w jednej 5 tkm w drugiej 10 tkm zlejemy olej i wyślemy do analizy . Kto się dokłada do oliwy i robimy badanie ?
Dobra to może zrzucimy się na wymianę oleju u kogoś w samochodzie co ma przebieg powiedzmy do 1000km, ja mam w jednej 5 tkm w drugiej 10 tkm zlejemy olej i wyślemy do analizy . Kto się dokłada do oliwy i robimy badanie ?
Ja swoim własnym autem najwięcej zrobiłem 156 ( z tego co pamiętam coś poniżej 150 ty) i Giuliattą (pod 170 tys). Ani jedna ani druga się nie psuła, silniki były też a bardzo dobrym stanie. Jeśli kiedyś kupię Giulię, to z pewnością będę chciał nią jeździć do przebiegu powyżej 200 tys. Po prostu moja praktyka wskazuje, że kupując nowe auto "jak się dba tak się ma" i w większości przypadków dbałość w serwisowaniu i "słuchanie auta" się opłaca.
Alfa 156 2.0; Alfa 156 1.8, Alfa 145 1.4, Alfa 156 2.5V6 Modyficata, Alfa Giulietta M-Air Distinctive Sport Edizione Autodelta.
LEGENDA ALFA ROMEO: ALFETTA.PL
Wymieniałeś olej po 1000 czy 5000 km?
Proponuję taki eksperyment myślowy - jeżeli na ulicy zobaczę 3 brunetki z rzędu, to znaczy, że wszystkie kobiety to brunetki? Czy to, że jednego dnia pada oznacza, że pada przez cały rok? Czy to, że w jednym BMW olej wygląda tak, a nie inaczej, znaczy, że we wszystkich samochodach na świecie jest tak samo? (pomijam sprawę jaki to ma wpływ na kondycję silnika - ja tego nie wiem - może ktoś na Forum wie?).
Jest to jakiś wykładnik, ale niestety nie ma nic wspólnego z rzetelną wiedzą - żeby cokolwiek stwierdzić, trzeba mieć odpowiednią próbę statystyczną... Czyli niestety możemy zbadać i 5 olejów z 5 samochodów, ale to wciąż za mało.
Konkretna duuża statystyka mówi - i dla mnie to jest jednoznacznym wykładnikiem, że średnie auto w Polsce ma około 200 tysięcy kilometrów na liczniku. Znając życie, to ludzie przeciągają, albo osiągają granice interwałów wymiany oleju.
U mnie po 3kkm raczej wyglądał lepiej niż teraz po kolejnych 11kkm, ale trzeba mnieć mocno wprawione oko, żeby wyłapać takie szczegóły. Dlatego piszę "raczej" - bo zawodowym mechanikiem nie jestem, i nie mam za sobą setek wymian olejów tylko parędzięsiąt.
Ale wygląd oleju nie ma większego znaczenia w kontekście opiłków.....
Ludzie ale po co ta gównoburza? Jak ktoś chce to wymienia częściej, jak nie to rzadziej. Do Giulii zalecają co 15 tys. wymianę więc dość krótki interwał tak czy tak.
Ja chcę żeby to auto służyło mi dłużej niż 3-5 lat, dla świętego spokoju wymieniam częściej. Kolega odda po okresie leasingu, to nie wymienia bo po co mu dodatkowe koszta, 3 lata pojeździ raczej spokojnie, kolejny właściciel będzie się martwił. Jeden będzie wymieniał co 5 tys i mu silnik padnie po 50 tys, inny co 15 i pojeździ spokojnie 200 tys - jaki z tego wniosek?
Ja do końca nie wiem jak jest, wymieniłem dla świętego spokoju przy 2500 (tak wyszło chciałem ciut wcześniej). Żałuję że nie zlałem i nie zbadałem jaki ten olej był. Auto było stockowe, 2016 r więc stało 1.5 roku - nie jestem pewien czy olej był wymieniony przed wydaniem mi, pewnie nie.
W ogóle widzę spiny w co drugim temacie na tym forum, dzień świra. Dyskutujmy na poziomie. Po co się napinać i atakować nawzajem, aż źle się to czyta.
https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs
Racja jest jak dupa, każdy ma swoją. Co do tematu wymian oleju - jednoznacznie tej kwestii chyba nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć. Są jakieś badania na ten temat?
Pozdro!
A w temacie - minusy w zasadzie raczej nie istnieją wcześniejszej wymiany, poza czasem poświęconym i kilkoma stówkami. Tu i ówdzie podnoszony jest dodatkowo argument taki, że olej zalany fabrycznie miałby być jakiś lepszy. A no i taki, że serwis coś sknoci przy tej prostej czynności serwisowej, co mało prawdopodobne ale...
nie mamy wiedzy czy olej zalewany fabrycznie nie jest po prostu inny - niekoniecznie lepszy (np może być podobny, ale bez jakis dodatków - np modyfikatorów tarcia) - to może być olej przewidziany na powiedzmy takie ostatnie długie docieranie. gdybym miał pewność że olej jest idento jak zalecany na kolejne wymiany, to pewnie zmieniłbym u siebie olej po przejechaniu np 500km, ponieważ nie miałem takiej pewności, postanowiłem zrobić ok 5tyś, a że potem jakoś nie było mi chwilowo po drodze do ASO, to zmieniłem przy 7tyś.
gdyby był też bagnet, to moze bym wyciągnął strzykawka te 100ml oleju z nowego auta, kupił te 5L nowej selenii i też odlał 100ml, i obie próbki wysłał do kolegi wlyszkow (archoil.pl) do analizy, przy potwierdzeniu że oleje są takie same, zmieniłbym właśnie prędko. niestety brak bagnetu przez którego prowadnicę łatwo w garażu mógłbym odessać olej, temat olałem.
To jest forum. Na pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym. Pożytek potencjalny dla całej grupy który nie służy społeczności. Nie będę odpowiadał na takie priv, a tylko skrzynka wiecznie się zapycha.
Tematów na nurtujący Was problem szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową która jest beznadziejna: w googlach wpisujcie (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>). Wiele rzeczy na forum było wielokrtonie, najwyżej w tamtych wątkach dopytujcie żeby śmietnika nie robić na forum.
Hehe dokładnie Nie trawę tego youtubera. Już sam tytuł jest cickbaitowy. Ojej z NOWEGO bmw SZOK!!!. Kliknij ZOBACZ (bo na tym zarabiam). Tak samo jak to postarzanie czy planowanie zużycia to bzdura. To bardzie nieudolność, cięcia kosztów i brak dostatecznych testów. Są "współczesne" samochody serwisowane w ASO które robią bez problemu po 400tys km. Tylko trzeba serwisować w ASO a nie jak nawet tu na forum pojawiają się pytania gdzie u Janusza da się po taniości. Potem "łojezu psujo się" Jak połowa części to już zamienniki wymieniane w firmie Januszex w stodole.
Tu na jednym filmiku jakieś opiłki. W sumie nie wiadomo nic o tym samochodzie i "hurr durrr tera panie to robio szmelc" Kiedyś to były czasy Teraz nie ma czasów
I ta mityczna beczka się przewija znowu. Co z tego, że przejedzie 1mln jak to samochód o konstrukcji traktora i podobnym user experience. Wolę 100x ten "dzisiejszy szmelc" niż "kiedyś to było".
A co jak olej lany w fabryce jest "specjalny na te mityczne dotarcie" a wy wylewacie go już po kilku tysiącach?![]()
Własne: 147->146->156->159->159->Giulietta->Giulia Super->Giulia Veloce
Jaram się, że jeździłem147 GTA, 156 GTA, Brera Ti, 159 SW Ti, Mito Veloce, Giulietta Veloce, 4C
Jaram się, że siedziałem: Prototyp 8C
Ja mam auto od 5 dni i już ponad 1000km (dokładnie 1180) - więc 15 tys w moim przypadku to około 3-4 miesięcy, więc raczej krótko. Wtedy na bank zgodnie z zaleceniem zmienię olej i co tam jeszcze zalecają. Auto mam na 5 lat w leasingu i przez te 5 lat będę serwisował w ASO, bo chcę mieć 1. święty spokój, 2. wiedzieć kogo za j..a chwycić jak się coś spierdzieli. Za 2 lata dokupię dodatkową gwarancję.