Strona 1 z 7 1234567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 69

Temat: Automat a płynne hamowanie - też tak macie?

  1. #1
    kapselek
    Gość

    Domyślnie Automat a płynne hamowanie - też tak macie?

    czy podczas hamowania automat nie powinien całkowicie wysprzęglać skrzyni?
    u mnie podczas hamowania automat bardzo wyczuwalnie przyhamowuje auto podczas redukcji biegów (szczególnie czuje się gdy redukuje do 1 biegu)
    O ile przy hamowaniu z 80 km tego nie czuć to zwalnianie przed światłami jest już "nieprzyjemne"

    Myślę że jest niedokładnie zsynchronizowany z pedałem hamulca bo po włączeniu biegu (r lub D) i puszczeniu hamulca zaczyna mocno ciągnąć.
    W poprzednich automatach ruszanie było bardzo płynne i delikatne - w 166 od razu ciągnie.

    Czy Wasze automaty też tak mają?

  2. #2
    Użytkownik Świeżak Avatar maziarek1
    Dołączył
    01 2009
    Mieszka w
    Radom
    Auto
    Alfa Romeo 166 3.0 V6 24v 2000r. Alfa Romeo 147 1,9 JTDm 2005r.
    Postów
    203

    Domyślnie

    mój nie przyspiesza tak ostro, ale przy hamowaniu zachowuje sie identycznie, redukcja do jedynki jest srednio przyjemna...

  3. #3
    ZBANOWANY Romeo
    Dołączył
    02 2011
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Auto
    166 2.5V6 CF2 4HP20
    Postów
    655

    Domyślnie

    U mnie podobnie, redukcja do 1 przy hamowaniu na światłach jest wyczuwalna. Hamowanie silnikiem też opanowała do perfekcji. Robiłem dwa razy adaptację i zawsze uczy się tak samo.

  4. #4
    Użytkownik Alfista Avatar tomaz
    Dołączył
    05 2008
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    166 3.0V6 Sportronic | szybkie daily
    Postów
    4,455

    Domyślnie

    domyślam się, że pytasz o 166... w podpisie masz voyagera

    1. jeśli chodzi o hamowanie: na SPORT hamuje zdecydowanie silnikiem, redukuje przy tym biegi, co jest fajne przy ostrej jeździe. na AUTO tego nie robi, chyba że naprawdę ostro hamujesz np. ze 130 na 60, wtedy potrafi zredukować i wydobyć z siebie przemiły pomruk
    2. na D (czy tam R, nie ma różnicy) zawsze ciągnie do przodu, ale delikatnie. wyjątkiem jest sytuacja, kiedy klima nie daje rady w korku przy 30 stopniach - wtedy wolne obroty podchodzą na 1200 i automat mocno ciągnie, co jest zrozumiałe ze względu na obroty.

    masz V6, czy może JTDM po lifcie?
    166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
    Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
    Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
    Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html


  5. #5
    kapselek
    Gość

    Domyślnie

    mam 166 3,0V przedliftowa
    czyli w Alfach widać automaty tak mają

    dzięki za informację - trochę mnie uspokoiły

  6. #6
    d0m1n1k_
    Gość

    Domyślnie

    Nie powinno tak być na Drive!
    Takie nieprzyjemne uczucie przy redo do zera wynika ze zużycia sprzęgieł i kół satelitarnych.
    Dla porównania przytoczę skrzynię 722.5 wykorzystywaną w Mercedesach z lat 1990 - 2003. Miałem ją w swoim poprzednim aucie (CLK320 C208)
    Pięciobiegowa skrzynia bez sterowania ręcznego z pozycjami P-R-N-D/S-4-3-2-1.

    Na D (czyli zwykłym leniwym automacie) jałowe obroty wynosiły około 550 - 600 obr./minutę, biegiem startowym była dwójka i zmiany mogły następować już przy 2000 obrotów. Czyli ekonomicznie ale lekko leniwo. Ponadto skrzynia przy lekkim hamowaniu była niejako wysprzęglana.

    Na S (czyli sportowa charakterystyka) jałowe obroty wskakiwały niewiele ponad 650 obr./minutę, biegiem startowym była jedynka, zmiany następowały nie wcześniej jak w połowie skali obrotowej (3500 - 4000 obr./minutę), dodatkowo skrzynia "trzymała" mocny bieg przy redukcjach na wysokich obrotach tak aby po dodaniu gazu od razu ruszyć z kopyta. Hamowanie było wspomagane silnikiem - było to bardzo wyczuwalne wspomaganie.

    Kupiłem ten samochód z przebiegiem 174 000 km, sprzedałem przy 329 000 km.
    W chwili zakupu miałem ten sam objaw co opisujecie - wystarczyło ciśnieniowe czyszczenie skrzyni, oczyszczenie systemu chłodzenia oleju skrzyni, wymiana tego oleju i filtrów.

    Co 15 000 km, zmieniany był olej w silniku wraz z filtrami.
    Co 30 000 km, zmieniany był dodatkowo olej w skrzyni i dyferencjale.

    Wielu mechaników mówi o tym, że olej w skrzyni automatycznej jest wieczny (Z usług takiego mechanika radzę zrezygnować)
    TO NIE JEST PRAWDA!!!! JAK KAŻDY SIĘ ZUŻYWA I NALEŻY KONTROLOWAĆ JEGO STAN I WYMIENIAĆ GO NIE RZADZIEJ JAK RAZ NA PÓŁTORA ROKU A NAJLEPIEJ TAK JAK MI ZALECONO - CO DRUGĄ WYMIANĘ OLEJU SILNIKOWEGO!!
    A więc proponuję zmianę oleju, filtra i jeśli masz na to kasę - ciśnieniowe czyszczenie skrzyni biegów (koszt to około 12 - 14 litrów oleju plus robocizna).

    Powinno pomóc, chyba, że jest już bardzo źle.

  7. #7
    Użytkownik Znawca Avatar kubicze
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Wrocław, Poland
    Auto
    AR Spider 3.0 V6 98 rok Hardtop
    Postów
    1,306

    Domyślnie

    Instrukcja ZF 4HP20 przewiduje wymianę oleju co 60 tys km
    Była AR 166 3.0 V6 24V, 156 GTA, 164 3.0 V6 12V
    Jest Spider 3.0 V6


  8. #8
    Użytkownik Znawca Avatar prezes-tk
    Dołączył
    11 2008
    Mieszka w
    Siemianice/Słupsk
    Auto
    Były: 2 x AR 166 2,4 20v, AR 156 1,9 JTD, AR 159 SW 2,4 20v, Giulia Super 2.0T. Obecnie inna marka.
    Postów
    1,433

    Domyślnie

    Miałem okazję jeździć kilkoma egzemplarzami Alfy 166 2,4 JTD, po lifcie, zarówno z automatami jak i skrzyniami manualnymi. Zgodnie z tematem skupię się jednak na tych z automatem. Co prawda w silnikach benzynowych jest to inna skrzynia (ZF) a w dieslu AISIN ale podejrzewam, że sposób myślenia producenta był podobny, a co za tym idzie, oprogramowanie sterowników może powodować podobne ich działanie. Skrzynia w JTD sterowana jest sterownikiem posiadającym kilka programów, które dostosowują działanie skrzyni do stylu jazdy kierowcy. Jeździsz delikatnie, łagodnie, skrzynia pracuje łagodnie, wystarczy jednak przejechać kawałek ostrzej i już skrzynia to zapamiętuje, kręci silnik wyżej i gwałtowniej redukuje biegi przy hamowaniu. Jeździłem autem fabrycznie nowym jak i kilkoma egzemplarzami po przebiegach od 100 do 200 tys. km. i w każdym z nich występowało opisywane wyżej zjawisko. Obecnie ma skrzynię po generalnej naprawie, praktycznie złożoną nową, łącznie z obudową. I również, po odcinku pokonanym w sposób ostrzejszy biegi zmieniane są przy wyższych obrotach, a redukcje bardziej odczuwalne.
    A obroty biegu jałowego to ok. 800, bez względu, w jakim trybie pracuje skrzynia. I zawsze ciągnie.
    Co do wymiany oleju to owszem, instrukcja Alfy mówi, że oleju w skrzyni nie trzeba wymieniać, a tylko sprawdzać stan i ewentualnie dolewać (tego nie rozumiem - jak ubywa to znaczy, że raczej cieknie ale to inny temat). Pamiętać należy, że polityka producenta nie zawsze jest zgodna z naszymi oczekiwaniami. Tu po prostu wytwórca doszedł do wniosku, że pierwszy właściciel zrobi ok. 150-200 tys. i auto sprzeda, a następny niech się martwi. Zwłaszcza, że już dawno po gwarancji. A prawda jest taka, że olej ten należy wymieniać co 60 tys. i wtedy skrzynia będzie pracowała długo i bezawaryjnie.
    Ostatnio edytowane przez prezes-tk ; 27-05-2012 o 20:30

  9. #9
    kapselek
    Gość

    Domyślnie

    Dzięki za info.

    Czyli prawdopodobnie "tak ma być" i już.
    Obecnie mam także Chryslera Voyagera i w tym aucie automat zachowuje się wyśmienicie.
    Zauważyłem że puszczając gaz pedał hamulca delikatnie się wciska (jakby wysprzęglał skrzynię w gotowości do hamowania)
    Nie wiem czy w Alfie pedał hamulca też delikatnie wędruje w podłogę po zdjęciu nogi z gazu ale to sprawdzę.

    Moim 1 automatem była Honda Accord i tam automat "bardzo delikatnie" traktowałem (nie wiedziałem jeszcze jak jeździć) i przy 130 wrzucałem na luz "N", przy 79 km/godz. wrzucałem "D" i przez 2 lata nic - zupełnie nic złego się nie stało w co ciężko uwierzyć.

  10. #10
    Użytkownik Alfista Avatar tomaz
    Dołączył
    05 2008
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    166 3.0V6 Sportronic | szybkie daily
    Postów
    4,455

    Domyślnie

    1. Alfa to nie Mercedes
    2. Potwierdzam: Sportronic "tak ma". Ja wymieniałem olej w skrzyni już 3 razy, a sprzęgiełka miałem naprawiane. Przy okazji skrzynia była sprawdzona, wymienione filtry + konwerter.
    3. Amerykańskie automaty (przynajmniej te starsze) są zdecydowanie bardziej miękkie, zero szarpania, nawet nie czujesz kiedy bieg zmienia. Niestety osiągi na nich to w zasadzie brak osiągów. Sportronic pozwala za to na sportową jazdę, potrafi zmienić szybko bieg. Jego wadą są tylko 4 biegi (przydałoby się 5 lub 6).
    166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
    Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
    Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
    Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html


Podobne wątki

  1. Grupowe hamowanie
    Utworzone przez zeb w dziale Łódzkie
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 10-07-2015, 14:25
  2. hamowanie
    Utworzone przez tomaszt79 w dziale 156
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 10-08-2010, 08:21
  3. [156] hamowanie w V6
    Utworzone przez bija22 w dziale 156
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post / autor: 17-08-2008, 22:48
  4. [146] płynne spadanie obrotów
    Utworzone przez xaraf w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 14-05-2008, 08:44

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory