Witam jednak bella po dlugieh bezawaryjnej jezdzie zrobila sie kaprysna. Mianowicie zmienialem opony z tylu nie wiem czy to zbieg okolicznosci ale od tamtej pory zapala sie abs i kontrola trakcji. Podczas jazdy czuc czasami jak drga pedal delikatnie jakby abs sie zalaczal ale tylko jak jade i zaczne skrecac i hamowac i gdy rozpedze sie do wiekszych predkosci i zaczne zwalniac to przy okolo 100 na godzine zapalaja sie kontrolki i to tez nie zawsze. Blad jaki wychodzi na kompie to bledna ilosc zebow na kole fonicznym. Dodam ze jest to blad przejsciowy wedlug komputera oraz po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu gasna. Przepraszam za chaotyczna tresc posta ale pisze z telefonu![]()