Witam, od jakiegoś czasu mam problem z autem. Po odpaleniu, silnik pracuje nie rowno, lekkie wibracje, od czasu do czasu zapala sie kontrolka od wtryskow (marchewka). Ostatnio po rozgrzaniu do 90 st i chwilowym pyrkaniu na wolnych obrotach siwy dym z rury wylotowej. Olej, plyn chlodzenia ok, czyste. Jestem w Niemczech i bylem u niemca mechanika, powiedział że prawdopodobnie wtryski lub czujnik temperatury. Możliwe to? Jadac do niego i z powrotem zrobiłem ok 10km, wszystko ok, brak dymu, moc ok tylko szarpanie na wolnych obrotach. Silnik po swapie, poprzedni byl 2.5, zrobilem ok 5k km bez żadnego zarzutu po swapie... Może ktos doradzi co moze byc nie tak, bo nie chce holowac auta 700km z Norymbergii, albo tfu wzywac adac na autostradzie...