Może i temat dziwny ale... Mam z nią problem.
Po kolei:
W mojej alfie nie działała tylna wycieraczka- zatarty mechanizm. Po czyszczeniu silnik zaczął działać, jednak zatrzymywała się ona na szybie w dowolnym miejscu, często nawet poza szybą i za każdym razem wkładając kluczyk jeździła po szybie. Nie miałem więcej zaparcia i chęci do grzebania z nią, więc wypiąłem wtyczkę zasilającą.
Ostatnio wróciłem do problemu, wymieniłem cały mechanizm i... nadal nic.
Tzn wycieraczka działa, z tym że zatrzymuje się na szybie gdzie jej się zachce (choć tym razem już nie opuszcza szyby), sama się włącza po wsadzeniu kluczyka i, generalnie nie rozumiem jak nią sterować.
Włączając spryskiwacz tylnej szyby woda się leje, wycieraczka stoi. Nie wiem kiedy ona jest włączona a kiedy nie, bo jeździ po szybie w sobie tylko właściwych momentach rzadko reagując na polecenia z manetki.
Jak to właściwie powinno działać i co jeszcze może być popsute?
Sądze że dając w górę włączamy spryskiwacz+ wycieraczkę tył, dając w dół aktywujemy wycieraczkę?
Co jeszcze sprawdzić, proszę pomożcie, bo coraz bardziej tracę cierpliwość do tego wynalazku. Na razie, wypiąłem bezpiecznik od wycieraczki, żeby nie denerwowała..