Rafal nie bardzo dobrze,a wrecz rewelacyjnie.
Rafal nie bardzo dobrze,a wrecz rewelacyjnie.
Czarna 159 SW Czarnego http://www.forum.alfaholicy.org/nasz..._czarnego.html
Witam
Prześledziłem cały temat i nie polecam oklejania plastyków w wewnątrz auta. Ja okleiłem wszystkie plastiki wewnątrz folią 3m karbon i po około 2 latach wygląda to
koszmarnie, bąble, odłazi a na rogach się marszczy. Nie polecam, jeśli się zdecyduję to tylko malowanie i tu pytanie jak po kolei wykonać czynności aby malowanie było trwałe? Proszę kolegów o podpowiedzi. Ma w miarę dobry kompresor i pistolet do malowania.
Mam u siebie już od 3 lat oklejone uchwyty w drzwiach i wszystko jest tak jak było. Efekty o jakich piszesz powinny pojawić się od razu po oklejeniu jeśli coś było nie tak.
Ostatnio edytowane przez drift-r ; 09-08-2014 o 18:25
DRIFT-R's ALFA 147[CENTER]
Na przykład, ramki w okół przednich szyb były oklejone z jednego kawałka foli, do roku było ok ale póżniej gdzie ramka ma prawie kąt prosty klej popuścił i tam pomarszczyła się folia.
Jeszcze nie zerwałem tej foli, to wkrótce postaram przesłać kilka foto.
Gdybyś spytał lub poczytał na forum to zaoszczędził byś pieniądze i czas na oklejanie.
Tych plastików się nie okleja bez wykonania kilku rzeczy. Czyli trzeba pomalować na gładko lub zetrzeć strukturę na idealną gładź (ciężko to zrobić przy tym materiale) i wtedy pomalować podkładem do folii. Tak oklejone mają szansę na długotrwały efekt. Inaczej nie ma to szans powodzenia.