Ostatnio edytowane przez michuw81 ; 16-01-2017 o 14:34
Always Loking For A drive
w reflektorach aut z kierownica po lewej stronie przelacza sie na symetryczne (jak e USA), czyli nie razimy ale nie ma odpowiedniego snopa swiatla. nie wiem czy w anglikach jest analogicznie czy moze jednak przelacza na asymetryczny prawy - na alfaowner byla dyskusja i rozne opinie, w koncu i tak chyba nikt nie sprawdził.
koledze radze podjechac pod sciane, przelaczyc i zobaczyc jak wyglada snop na ścianie
http://furmanka.blogspot.com/2010/03...metryczne.html
Tutaj jest ładnie wytłumaczone.
Dźwignia nie zmienia asymetrii z lewostronnej na prawostronną, tylko robi światła symetryczne (dźwignia chowa przysłonę).
Fizycznie nie da rady zrobić z asymetrycznych lewych - asymetryczne prawe, bo trzeba by zastosować drugą dźwignię z drugą przysłoną.
Dokładnie tak.
Bez zmiany blaszki się nie obejdzie.
- - - Updated - - -
To, że na alfaowner nikt tego nie sprawdził tylko świadczy o ich "komptencjach". Przesuwając dźwignię (mamy do niej dostęp po zdjęciu dekla od krótkich) od razu snop światła nam się wyrównuje. Mam w domu lampy z anglika i z wersji zwykłej. W obu jest ta sama funkcja tyle, że z innej strony.
Chciałbym zwrócić także uwagę, że na samych reflektorach (zarówno na czarnej ramce, jak i na przezroczystym "szkle" pod ową ramką) znajduje się nadruk określający homologację reflektora, a co za tym idzie rodzaj źródła światła oraz dopuszczenie do ruchu prawo- / lewostronnego. Reflektor z wymienionymi tyko wnętrznościami, tak aby świecił poprawnie w naszym ruchu ulicznym, nadal będzie nosił oznaczenia angielskie. Jeśli więc robota ma mieć ręce i nogi to sugerowałbym jednak wymianę reflektorów w całości.
fizycznie dałoby radę bez problemu zaprojektować takie które przełączają się jedną dźwigienką pomiędzy asymetrycznymi lewymi a prawymi (żaden problem) albo nawet 3 pozycjami (ale wtedy układ przedłony byłby trochę bardziej skomplikowany) - mozliwe jednak że celowo nie robi się takich ze względów np wymagań homologacyjnych w Europie (zgaduję) - bo np ktoś mógłby przypadkowo przełączyć w niewłaściwą pozycję i razić wszystkich jak popadnie (z symetrycznymi nie ma takiego problemu, tylko nie doświetla pobocza, ale nie razi). nie zdziwiłbym się że to jest powód, bo nawet tu na forum wiele osób nie miało pojęcia o istnieniu tej dźwigienki (większość nie zada sobie trudu przeczytania instrukcji od deski do deski, inni nie mają instrukcji i nie wiedzą że można ściągnąć z netu albo im się nie chce itp)
- - - Updated - - -
Widocznie te parę osób które pisało w wątku nie miało motywacji iść i sprawdzić.
Co do kompetencji, może przeciętny forumowicz tak (bo ich stać bardziej na mechaników czy zmianę auta, a my musimy sami często coś zdziałać), ale często też są tam goście którzy tez znają się na rzeczy - ot choćby ciekawy wątek gdzie 2 gości (jeden z RPA a drugi chyba ze Szwecji) przerobiło silniki 3.2JTS w 159 na 3.6L używając bloku GM z innych aut(jeden chyba z jakiegoś Cadillaca a drugi Chevroleta), głowicy ze 159 i robiąc tam jeszcze jakieś zmiany (dopasowanie alternatora itp). kompresory do JTSów też dokładają (u nas nie słyszałem).
- - - Updated - - -
pewnie nigdy nikt tego nie sprawdza, więc akurat bym się za bardzo nie przejmował.
To jest forum. Na pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym. Pożytek potencjalny dla całej grupy który nie służy społeczności. Nie będę odpowiadał na takie priv, a tylko skrzynka wiecznie się zapycha.
Tematów na nurtujący Was problem szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową która jest beznadziejna: w googlach wpisujcie (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>). Wiele rzeczy na forum było wielokrtonie, najwyżej w tamtych wątkach dopytujcie żeby śmietnika nie robić na forum.
Sprawdza, czy nie sprawdza, to dywagacje dość akademickie. Może i tak, może i nie. Ja osobiście myślę, że nie jest wykluczona sytuacja, gdy kogoś mogłoby zainteresować czy reflektory, które mam na aucie mają dopuszczenie do ruchu. A nawet jeśli faktycznie nie, to ja i tak bym nie założył do swojego samochodu przeszczepianych hybryd reflektorowych noszących angielskie znaki homologacyjne dla oszczędności kilkudziesięciu/kilkuset złotych. No ale... auto jest dla każdego posiadacza jego własnym tronem i każdy sobie rządzi w nim jak uważa, wedle własnego uznania.![]()
Mam pytanie trochę z innej beczki ale również dotyczące reflektorów. Mam światła xenonowe i popękane częściowo klosze (jeden kierunkowskaz lekko łapie parę). Czy jest możliwość wymiany samych kloszy albo czy można kupić lampy halogenowe i przełożyć bebechy xenonowe (chodzi głównie o to czy szybki kloszy xenonu i lampy halogenowej są takie same)? Pzdr.
sam klosz mijania nie wiem czy nie jest troche inny, przynajmniej ten srebrny plastik jest na innej glebokosci w xenonach. zwroc na to uwage. nie wiem jednak czy moze samo szklo, albo przednia czesc lampy da sie przełożyć. moze poszukaj wiecej info w watkach gdzie dokladali angel eyes, jak to robili, pewnie tam ludzie beda wiedzielu wiecej bo rozmontowywali calkowicie lampy.