Witam jak w temacie, mam problem otóż nagle zaczął wariować wentylator...
Silnik zimy, odpalam auto wentylator się włącza (klima wyłączona, tzn od pół roku nie nabita, przewód nieszczelny)
Chodzi tak długo, czasami się wyłączy ale po chili dalej się załącza...
Alfadiag, brak błędów, test I i II biegu - ok!
Odpiąłem wtyczkę czujnika płynu z termostatu i wentylator chodzi też od razu wraz z odpaleniem silnika
Przekaźniki przekładane i dalej to samo
Odpięcie dwóch przewodów z rezystora w chłodnicy powoduję że problem znika!! Z odpaleniem nie uruchamia się wentylator
Ale czy rezystor uszkodzony może powodować działanie wentylatora na zimnym silniku zaraz po jego uruchomieniu ?
Przecież nie powinien się na nim pojawić potencjał (chyba +) aż do momentu wysterowania temperaturą 98 stopni, tak??czyli opornik powinien być dobry tylko trzeba szukać dalej ??
>ale gdzie??
>co mogę zrobić??
>czy ewentualnie mogę jeździć z odpiętymi przewodami z opornika? (praca) oczywiście zwracam uwagę na temperaturę!
>chyba zamówię czujnik temperatury cieszy i ten rezystor, może coś jest w tym
pomoże ktoś z opinią