byłem w kilku serwisach i dowiedziałem się kilka rzeczy a mianowicie:
stabilizator jepiej zostawić stary a wymienic same gumy ze względu na to że w nowym stabilizatorze (takim, który nie był jeszcze regenerowany) te gumy są jakoś tak tam zamontowane że aby je wymienic trzeba ciąć obejmy mocujące te gumy bo obejmy te są podobno zespawane. i wymiana takich gum to 200zł w stabilizatorze co nie był rozbierany a 80zł w takim, który był już raz rozbierany.
Więc ok wymieniam same gumy a nie cały drążek. Ale nie jest łatwo pojawił się kolejny dylemat.
Gumy kupiłem oryginalne wraz z innymi gramotami do zawiechy. Pojechałem do jednego serwisu, i powiedzieli że oczywiście oni mi to zalożą nie ma problemu i spokojnie te gumy mają podobno wytrzymać ponad 40tys. Wydało mi się to całkiem możliwe i dobre. Jednak podjechałem do innego serwisu, ul. saska i tam mi mówi mechanik, że oni mi moga zamontować te gumy jednak nie mam na nie gwarancji, po chwili rozmowy powiedział że na swoje oni daja gwarancję DOŻYWOTNIĄ, uśmiechnąłem się i mówię: "no tak do końca żywotnosci gumy" a on mi na to że jak przyjadę za 4 lata to oni mi to zrobią na gwarancji, tłumacząc że nie przyjadę bo oryginalne gumy się starzeją i eksploatując a to co oni tam wsadzą nie jest podatne na czas i eksploatację.
I teraz pytanie warte piwoo czym mówił mechanik z ul. saskiej i czy to jest możliwe?