Witam, też z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że mam PU w 156 1.9 na górnych wahaczach i po prawie 3 latach i około 40kkm nic złego z nimi się nie dzieje, fakt potrafią skrzypieć ale jeżeli chodzi o luzy to żadnego nie ma.
Witam, też z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że mam PU w 156 1.9 na górnych wahaczach i po prawie 3 latach i około 40kkm nic złego z nimi się nie dzieje, fakt potrafią skrzypieć ale jeżeli chodzi o luzy to żadnego nie ma.
Głównie chodzi mi o to, iż nie po to wymienie zużyte gumy przez które stab tłucze by zamiast mieć ciszę coś mi skrzypiało jak to niektóry opisuję. Chyba lepiej nie ryzykować
Podczas deszczu, gdy wiatr wieje
słychać alfę jak rdzewieje.
Na stabilizator tez bym PU nie zakładał tym bardziej że to chyba jedyny element który na zwykłych gumach jest bardzo żywotny.
Trochę, przez rok itd. to pojęcia względne w innym temacie już o to kogoś pytałem i do dziś nie wiem ile dla niego to rok.
Ja robię 40 na rok Alfą, z ostatniego tysiąca kilometrów średnia prędkość 116 km/h po okolicznych "autostradach", a akurat na górze się na samym końcu posypały Poliuretanki.
Jak dasz Pu na stabilizator, po 10- 15 tysiącach, no może przy spokojnej jeździe równymi drogami 20- 25 (jak dobrze posmarują Poliuretany odpowiednim smarem) zacznie ci się rypanie i skrzypienie, a ponieważ tam dostęp nie jest za ciekawy to będzie to towarzyszyć do ich zgonu. Natomiast gumy jak zaczną skrzypieć to będziesz wiedział że trzeba je wymienić i wytrzymają tyle samo co PU lub więcej a kosztują mniej
Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 06-09-2014 o 14:51
Wcisnę swoje dwa grosze...
Popełniłem błąd z PTU... To zbyt twardy materiał, J/W napisali.
Po czasie wiem że to lipa, skrzypienie występuje już po około 10000, co dla mnie jest około 5-6 miesięcy... i znowu trzeba wymieniać wszystko...
Szkoda czasu, nerwów i kasy na wyciąganie staba... Zwykłe gumy są lepsze, a i pewnie nowy oryginalny stabilizator to najlepsze wyjście.
Alfa Romeo 156 SW 1,9jtd 2004r
Podepnę się pod temat jakie polecacie kupić gumy stablizatora jakiej firmy , gdzie kupić , a jakie PU jakie i gdzie ;p
Ostatnio edytowane przez z4boj4d ; 02-10-2014 o 21:19
Mam poliuretanowe poduszki stabilizatora z przodu i fakt skrzypią na nierównościach, ale wystarczy prysnąć smarem silikonowym co jakiś czas i nie ma problemu. Poduchy kupowałem w Olkuszu firma nazywa się Deuter
Nie każdemu się chce a nawet można powiedzieć że zdecydowana większość woli wymienić i zapomnieć![]()
Ja zawsze wymieniałem na zwykłe gumowe gumy, w poprzedniej alfie przejechałem na nich ponad 30tys km bez luzów i skrzypień