dokladnieznajomy ma caly wozek Snap-On`a i sa to konkretne narzedzia ale za jakosc placi sie slono
![]()
Świeta prawda
Zmieniłnym tylko punkt pierwszy
Toya i inne z supernarketu - jakoś nie polecałbym nawet wrogowi.
Yato, Jonnesway - do majsterkowania jak najbardziej OK, ostatnio testowałem nasadki YATO i od 19 wzwyż wytrzymywały 350 Nm (akurat taki max na kluczu)
Radziłbym unikac wszelakich imbusów, torxów, spline'ów od YATO, producent podaje ok 20-kilku Nm, faktycznie wytrzymuja troszke więcej, ale moga sie łamać, Jonnesway robi mocniejsze.
U kumpla w warsztacie maja głównie Betę i Drappera oraz jedna walizkę Jonnesway'a, mówił że pracują nimi jak innymi narzędziami i nic nie nawaliło.
punkt 2 - chyba trzeba się samemu postarac, żeby cos zepsuć
a 3 - No comments![]()
- ja wiem jedno, jak na reklamie jest golizna to unikam takich sprzedawców.
( golizn NIE ).
_______________________________________
- AR 156 TS 2.0 ecu M1.5.5
- 147 1.6 16v 105CV ecu ME7.3.1.
- G 1.4 MA 170CV@190CV ecu 8GMF przebieg 91000 km.
+ e-Niro KIA 64 kWh battery, 200CV, 400 Nm
10.2008-16.11.2012r. 156 3,0 V6 24V Q2 278KM@312Nm - pozostały piękne wspomnienia
Porting głowic, budowa silników do motorsportu, budowa układów wydechowych, kolektorów ssących ITB, indywidualnych części do motorsportu
Zapraszam => https://www.facebook.com/Ku%C5%9Bmie...37265/?fref=ts
WOW konkretne narzędzia, też bym takie chciał, podnosniki też dobre. Nic tylko brać się do roboty
Wracam do tematu narzędzia. przyjechała dzisiaj "żaba: i kobyłki. Kobyłki są naprawdę solidne, polecam nawet do serwisu. Jeżeli chodzi o "żabę" wygląda nieźle, aczkolwiek za te pieniądze polecam zwykłemu użytkownikowi, nie do napraw seryjnych w warsztacie. na moje potrzeby rewela. niewielka i dosyć lekka. ok 60 cm. podnosi do 48cm. jutro przyjeżdża skrzynia pirata z narzędziami. dam znać bo okazało się iż cena dozyć okazyjna. normalnie na allegro 699, a ja kupiłem za 429. zobaczymy czy nie skucha, aczkolwiek rozmawiałem dzisiaj ze sprzedającym i mówił sensownie.
---------- Post dodany o godzinie 16:58 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 16:51 ----------
nie widziałem "prawdziwego warsztatu" u Pana Wiesia, bez gołego kalendarza. Lepszy widok niż sam Pan Wieś![]()
koledzy zapomnieliśmy jeszcze do listy dodac klucze firmy "Kuźnia" - są toporne ale mocniejsze niż nie jedne te przereklamowane - moge potwierdzic iż w pracy dostają ostro w dupe, przedłużki oraz bice po nich młotkami wytrzymują![]()
Ja szperam przy pomocy Stanley'a oraz Honiton'u.
Polecam do garażu wystarczą.
Co do żaby to spoko - mam taką i używam. Ciągnika siodłowego nie podniesiesz, aleby dźwignąć Alfę nie ma żadnego probloemu, jedyny może być taki, że żaba ma zamały zakres podnoszenie, tzn max powinien być nieco wyżej, ale ja zawsze i tak podkładam coś, żeby podpór w Alfie nie zniszczyć.
Jedyne na co zwróć uwagę, to by po zakupie dokręcić śruby mocujące kółka
Co do zestawu narzędzi to się nie wypowiem, ale szału raczej nie ma. Wszystko zweryfikuje pierwsza konkretnie zapieczona śruba
Pozdrawiam.
- Rafał
A ja chciałem zapytać o narzędzia. Czy nie lepiej zamiast atkiego zestawu ze zbędnymi rzeczami kupić coś takiego stanleya: http://allegro.pl/klucze-nasadowe-st...284482694.html
???? Jak myślicie???
Pytam bo zamierzam sobie kiedyś kupić taki zestaw bo jak sobie obliczyłem ile mnie wychodzą kupowane nasadki stanleya (a kupuje nowy rozmiar gdy mi nagle potrzebny) to wiele przepłacę zbierając tyle części co w tym zestawie.
I pytanie dla tych co wiedza: Czy zdarzają się podróby Stanleya i jak często ??
kolego, jutro ci powiem czy kupiłem oryginał kraftwelle czy podróbę. jeżeli się okaże iż oryginał to bardziej bym polecał ze względu na dodatkowe klucze płaskie oczkowe z grzechotką. przy samochodzie to się zajebiście przydaje ze względu na niewielką ilość wolnego miejsca do kręcenia