mam mały problem. Mianowicie któregoś pięknego dnia (czwartek) przestały działać kierunkowskazy oraz awaryjne. Trochę mnie to zdziwiło ale że byłem w sklepie postanowiłem wrócić do domu i to zobaczyć dokładnie o co chodzi. "Niestety" problem zniknął po 30 minutach postoju pod sklepem i się nie pojawił więcej do czasu... a właściwie do dzisiaj. Wygląda to tak że po wrzuceniu kierunkowskazu nie dzieje się nic... nie zapala się ani kierunkowskaz ani też lampka sygnalizująca na desce rozdzielczej, na początku podejrzewałem że może bezpieczniki, ale nie działają też awaryjne więc bezpieczniki sprawne bo kierunkowskazy są na bezpieczniku numer 9 a awaryjne na 14. Później przełączniki od kierunków ale on chyba też sprawny bo dlaczego przez niego by miały nie działać awaryjne. Teraz myślę że to może być przekaźnik. Nie wiem jak tu sprawa wygląda.
Czy od kierunkowskazów i od awaryjnych jest jeden przekaźnik? Gdzie się on znajduje? A może ktoś miał taki problem i mógłby napisać jak go rozwiązał.
dodam tylko że szukałem w wyszukiwarce i zapytałem też wujka google... niestety ani jedno ani drugie nic nie pomogło. Dlatego też zakładam ten temat. Wszystkim pomocnym będę ogromnie wdzięczny. Jeśli to coś pomoże chodzi o AR 156 2.0 TS