Mam problem z moją bellą. Coś mi stukało w zawieszeniu, podjechałem na stację diagnostyczną. Koleś sprawdził mi zawieszenie i zrobił test amortyzatorów. Diagnoza do wymiany górne wahacze. Wymieniłem je, ale problem niestety pozostał, Coś mi ewidentnie skrzypi i do tego pojawia się taki metaliczny stukot, najbardziej przy skręcaniu. Dodam tylko, że dzieje się tak po pewnym czasie, nie od razu jak ruszam, muszę przejechać parę kilometrów, auto się rozgrzeje i wtedy to słychać, Wedle diagnosty nie mam żadnych luzów na zwieszeniu. Czy to może być poducha amortyzatora. dodam, że jak go lekko ugnę albo pobujam to wtedy słychać jakiś skrzypienie. Proszę o pomoc bo ten dźwięk strasznie mnie irytuje, nie mogę tak dalej jeździć.