Czyli Motip robi tyle odcieni że np ma lakier identyko jak w Twojej Alfie i takim polakierowałeś?Po numerze znalazłeś? Sory że tak dociekliwie pytam ale wygląda na ładnie dobrany kolor a tu do tego to spray. Zdziwiony jestem bardzo.
Czyli Motip robi tyle odcieni że np ma lakier identyko jak w Twojej Alfie i takim polakierowałeś?Po numerze znalazłeś? Sory że tak dociekliwie pytam ale wygląda na ładnie dobrany kolor a tu do tego to spray. Zdziwiony jestem bardzo.
tak motip robi wsyztko pod kolor doklaie po nr z naklejki na klapie
w katalogu jest kazdy kolor i odcien
no ładny efekt...Tyle ,że ciekaw jestem czy nie będzie pękać po czasie . Pozatym klar u lakiernika jest z utwardzaczem i chyba bardziej odporny na czynniki "zewnętrzne" . Ja malowałem tylny błotnik w E36 i wyszedł zajebiście tyle ,że po zimie mroznej zaczęły wychodzić "pajęczynki" a i przy nadkolu zauważyłem ,że woda lecąca z koła z syfem wypłukała lakier , a na drzwiach jak robiłem do listew- przy otarciu ( niechcący
mysle ze bedzie ok lakieru nie jest za duzo wiec pekac nie powinien
wszytko jest z motipa wiec sie nie bedzie gryzlo a co do wyplukiwania to niestety rpawda ze takie lakiery sa mniej trwale bo sa w mniejszych warstwach ale dla tego maluje sie 3 razy i ptem 3 razy clarem i do tego homogenizator do odcinania a dodatkowo w miejsca leceni syfu nakleja si efolie bezbarwna tak jak teraz w nowych autach widac na progach i na dolach blotnikow
Wyszło ładnie o dziwo
to u mnie tez mozna kupic w puszcze ale do malowania pistoletem ale ja nie mam kompresora wiec zakupilem to
Koledzy, jak z trwaloscia Motipa w puszce?
Trzyma sie po czasie bez problemu? Te farby Motipowskie male, zaprawkowe, podejrzewam, ze sa trwale, nie wiem tylko jak jest ze sprayami.
Przymierzam sie do pomalowania spojlera, duzo powierzchni nie ma, intryguje mnie tylko ta wytrzymalosc na czas/czynniki zewnetrzne. .
Trzyma na plastiku bez problemu - lato, zima. Powierzchnia ma być przygotowana, podkład, baza i na to bezbarwny (najlepiej z utwardzaczem). Najlepszy efekt pokrywania jest po otwarciu puszki, im bliżej końca tym gorzej (spada ciśnienie i pluje dużymi kroplami). Spray często robi lekko tzw. pomarańczową skórkę. Można się tego pozbyć przez ścięcie papierem na mokro (np. 2000 czy 2500) i polerkę - wychodzi ideał wtedy.
W ogóle malowanie sprayem to druciarstwoAle jak nie chcesz wydać dużo to warto przy wprawnej ręce.
A ja tak z ciekawości zapytam... Gdzie można znaleźć tą naklejkę z kolorem samochodu. Chętnie bym się dowiedział jaki moja ma kolor.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
Napisał davidoff88
