Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 20

Temat: Denontaz alternatora

  1. #11
    Użytkownik Świeżak Avatar marcink70
    Dołączył
    05 2007
    Mieszka w
    Ropczyce
    Auto
    Alfa Romeo 146 2.0 TwinSpark // Opel Vectra C 2.2 16V
    Postów
    76

    Domyślnie

    Witam,

    Ok w takim razie bede szukal Manual-u skoro jest inna droga do tego.

    ---------- Post dodany o godzinie 13:50 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 12:14 ----------

    Witam,

    Przegladalem manuala i cos nie za bardzo mi to wyglada na robote na 60 min. No nie ma nikogo kto wyciagal juz alternator ?? w Ts-ie oprób kolefo Belfera27
    Marcin // AR 146 2.0 TS //

  2. #12
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar aquarius01
    Dołączył
    11 2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Lancia Phedra 2.2 JTD 2003
    Postów
    614

    Domyślnie

    Cytat Napisał marcink70 Zobacz post
    Przegladalem manuala i cos nie za bardzo mi to wyglada na robote na 60 min.
    Robiłem to już trzy razy i szykuje mi się czwarty bo znowu obudowa klepie jak siekła. Nie dumaj bo stracisz za dużo czasu. Bierz się do roboty bo dalej będziesz jeździł z uwalonym alternatorem. Dokładną instrukcję masz, nic lepszego dostać nie można.
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    Lancia Phedra 2.2 JTD 2003 była AR 145 1.6 TS 1997

  3. #13
    Użytkownik Świeżak Avatar marcink70
    Dołączył
    05 2007
    Mieszka w
    Ropczyce
    Auto
    Alfa Romeo 146 2.0 TwinSpark // Opel Vectra C 2.2 16V
    Postów
    76

    Domyślnie

    Witam,

    Jeszcze Zbyszek do Ciebie kilka pytan, mianowicie wrzucilem zdjeci amojego alternatora,- czy jestes w stanie podac mi symbole lozysk jakie mam zamowic,( chcialbym wczesniej juz miec lozyska na miejscu w domu- a mam dostep do hurtowni z lozyskami przez firme w ktorej pracuje), po tych zdjeciach widac ze jest to alternator Magneti Marelli (widac na jednym zdjeciu nadruk). Lozyska w nim wymienialem jak robilem silnik czyli bylo to w marcu (wymienial mi koles ktory zajmuje sie regeneracja alternatorow_ hmm i chyba wlozyl badziewne łozyska z tego co pamietam byly to lozyska polskiej progukcji- koszt ich byl pare zlotych) takze jak widzisz za dlugo nie pochodzily. Umiescilem jeszcze zdjecie czesci manuala bo nie wiem czy to tylko w tym miejscu w manualu jest opisany demontaz alternatora- z tego co szukalem to tylko w tym miejscu jest wspomniane o alternatroze.
    z gory dziekuje za informacje
    Ostatnio edytowane przez marcink70 ; 16-11-2010 o 09:25
    Marcin // AR 146 2.0 TS //

  4. #14
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar aquarius01
    Dołączył
    11 2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Lancia Phedra 2.2 JTD 2003
    Postów
    614

    Domyślnie

    Cytat Napisał marcink70 Zobacz post
    czy jestes w stanie podac mi symbole lozysk jakie mam zamowic
    Niestety Marcin ale nie jestem w stanie zrobić to dokładnie. Jak do tej pory miałem do czynienia z alternatorami Bosch'a (notabene są zamienne, więc możesz w razie "w" założyć Boscha). W przypadku mojego alternatora mniejsze łożysko było nietypowe i kosztowało około 40 zł i trochę się go we Wrocławiu naszukałem (znalazłem na skrzyżowaniu ul. Kleczkowskiej z Trzebnicką jeżeli by kogoś to interesowało). Miałem zachowany zużyty komplet jednak jakiś czas temu wywaliłem bo zaczęły mi się walać po mieszkaniu. Rozbierz alternator (uwaga na lutowane uzwojenie) i po wybiciu łożysk będziesz wiedział co tam siedzi. Znalazłem w swoim archiwum informację, jaką dostałem od jednego z kolegów w forum na gazeta.pl na temat numerów łożysk we włoskim alternatorze (raczej będzie to MMm lub DENSO) - małe to 6003DW a duże B17 99DG8. Znalazłem jeszcze informacje o innych kompletach stosowanych w alternatorach Boscha i MM a dokładniej: 6200 2RSH/C3; 6203 2RSi/C3; 6201 2RSi/C3; 6303.LLB.C3/L051; B17-99TiXDDG8CG16E - tyle mogę powiedzieć na tą chwilę. Te informacje trzeba zweryfikować z jakimś katalogiem łożysk i uporządkować. Niewiele pomogłem ale zawsze to coś
    Ostatnio edytowane przez aquarius01 ; 16-11-2010 o 10:37
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    Lancia Phedra 2.2 JTD 2003 była AR 145 1.6 TS 1997

  5. #15
    Użytkownik Świeżak Avatar marcink70
    Dołączył
    05 2007
    Mieszka w
    Ropczyce
    Auto
    Alfa Romeo 146 2.0 TwinSpark // Opel Vectra C 2.2 16V
    Postów
    76

    Domyślnie

    Witam,
    spoczko dzieki za odp. W tym moim alterantoze z tego co mi mowil dokladnie moj kuzyn bo on mi go regenerowal lozyska byly typowe nie bylo problemu ich dostac hmm tylko dla czego tak krotko wytrzymaly. Wiem wiem ze trzeba rozlutowac jak go wyciagne to oddam jemu bo on ma gdzie go pozniej na "sucho" sprawdzic. Kurde ale dalej nie bardzo wiem jak zabiereac sie za demontaz. Ja to tak jak pisalem od gory bym go wydzieral, odkrecajac tylko kolektor ssacy, czesc z wtryskami pozistawilbym przykrecona do glowicy hmm tylko nie iwem czy nie bedzie dalej za wasko, wtedy elegancko go wykrecilem ale nie mialem chyba nawet jeszcze glowicy zalozonej, No al ejak piszesz zew 30 min od dolu kurdeeeee no to chyba tak musze robic, tylko ze nawet za bardzo dostepu do srub mocujacych alternator nie ma, do nakretek mocujacych kabke hmmm ciezka sprawa jak tam cos "wstadzic"

    ---------- Post dodany o godzinie 11:47 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 10:50 ----------

    Witam,

    Rozmawialem teraz wlasnie z mechanikiem ktory pracuje w serwisie Alfy i tak mi powiedzial ze owszem od spodu ale trzeba silnik opuscic w dol (spuscicz poduszek), wyciagnac polosie. Hmm troche roboty, takze chyba bede probowal odkrecajac kolektor dolotowy. dzisiaj sie temu dokladnie przygladne ....
    Marcin // AR 146 2.0 TS //

  6. #16
    Użytkownik Świeżak Avatar marcink70
    Dołączył
    05 2007
    Mieszka w
    Ropczyce
    Auto
    Alfa Romeo 146 2.0 TwinSpark // Opel Vectra C 2.2 16V
    Postów
    76

    Domyślnie

    Witam,

    Noi jak? napisze mi ktos czy trzeba opuszczac silnik w dol, wydech itd.
    Marcin // AR 146 2.0 TS //

  7. #17
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar aquarius01
    Dołączył
    11 2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Lancia Phedra 2.2 JTD 2003
    Postów
    614

    Domyślnie

    Cytat Napisał marcink70 Zobacz post
    Noi jak? napisze mi ktos czy trzeba opuszczac silnik w dol, wydech itd.
    W skrócie - Trzeba podeprzeć silnik od spodu najlepiej na podnośniku hydraulicznym aby można nim było manewrować góra dół. Zdemontować dolną część wydechu, tylną poduszkę silnika, poduszkę skrzyni biegów, przednią poduszkę silnika (tą od strony paska rozrządu). Następnie opuścić całą jednostkę napędową na tyle aby swobodnie wyjąć alternator, następnie odpiąć przewody i odkręcić śrubę mocującą alternator. Po takiej operacji całość powinna sprawnie i bez problemów dać się wyjąć. Przy sprawnej operacji akcja nie powinna zająć więcej niż godzinę.

    ---------- Post dodany o godzinie 17:14 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 16:24 ----------

    Polecam przeczytać jeszcze plik "INDEX & electrical various.PDF" z części 3 (Volume 3) Workshop Manuala. Strona od 22/5 do 22/7. Z tego co się doczytałem to w przypadku TS 1.6 i 1.8 wystarczy odkręcić przednią część wydechu i poduszkę (jak ktoś woli łapę) skrzyni biegów i alternator da się wyjąć. W przypadku 2.0 TS obowiązuje procedura, którą opisałem wcześniej. Aby wyjąć alternator w wersji 1.4 TS należy zdemontować prawą półoś. Myślę, że to powinno całkowicie wyjaśnić magię demontaży alternatora w TS'ach - powodzenia

    Swego czasu popełniłem takie małe coś - może się komuś przyda Alternator - demontaż.
    Ostatnio edytowane przez aquarius01 ; 21-11-2010 o 12:19 Powód: Dodanie linka...
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    Lancia Phedra 2.2 JTD 2003 była AR 145 1.6 TS 1997

  8. #18
    Użytkownik Świeżak Avatar marcink70
    Dołączył
    05 2007
    Mieszka w
    Ropczyce
    Auto
    Alfa Romeo 146 2.0 TwinSpark // Opel Vectra C 2.2 16V
    Postów
    76

    Domyślnie

    Witam

    W końcu zabrałem się za demontaż wcześniej już wspomnianego alternatora. Trochę czasu zeszło zanim się za to zabrałem, ale to w związku z tym iż nabyłem drugi samochód i Alfa ostatni stała sobie ładnie zaparkowana w garażu i czekała na remont alternatora. Musiałem to w końcu zrobić bo ten „grzechot” mnie dobijał a i strasznie mnie ciągnęło żeby pośmigać sobie troszkę AR 
    W sobotę wjechałem na kanał i zacząłem tak jak podaje instrukcja zabierać się za demontaż alternatora od spodu.
    1) Oczywiście na samym początku zdemontowałem pasek wieloklinowy co widać na zdjęciu.
    2) Później zdemontowałem przednia cześć wydechu (jak się później okazało niepotrzebnie)

    Hmm zacząłem się temu wszystkiemu przyglądać i trochę mnie to przeraziło tzn. to iż trzeba opuszczać silnik i chyba przesunąć go max w stronę chłodnicy.

    Pomyślałem chwile i zrezygnowałem z tego sposobu demontażu.
    Zdecydowałem się na wyciągniecie alternatora „górą”
    1) Na początku odłączyłem klemę minusową od akumulatora
    2) Następny krok do demontaż rury dolotowej (odłączyć wtyczkę od przepływomierz-a oraz od czujnika temp. Powietrza
    3) Kolejna operacja to demontaż przepustnicy w celu dostania się do śruby mocującej kolektor dolotowy od strony przepustnicy (śruba M8 klucz 13) ciężki dostęp) ale da się odkręcić
    4) Następnie odkręcamy śrubę po przeciwnej stronie (łatwiejszy dostęp od spodu samochodu)
    5) Oczywiście ściągamy opaski zaciskowe z kolektorów
    6) Odczepiamy wtyczki przymocowane do kolektora od strony rozrządu oraz rozpinamy ten wszystkie wężyki idące do kolektora
    7) Następnie odkręcamy od spody dwie śruby klucz 17 którymi przykręcony jest kolektor do wspornika
    8) Jak już to wszystko zrobimy to wtedy pozostaje tylko wyciągniecie go góry kolektora i już mamy alternator w zasięgu reki
    9) Trzeba odkręcić wcześniej wspomniany wspornik kolektora aby ładwiej było wyciągnąć alternator (dwie śruby M8 klucz 13)
    10) Następnie odkręcamy wszystkie kable idące do alternatora (klucz 13 oraz 8)
    11) Później już tylko demontaż alternatora czyli dwie śruby (klucz 19) jedna od spodu druga od góry
    12) Wyciągamy bezproblemowo alternator

    Jak się okazało po rozkręceniu alternatora (należy rozlutować te 3 połączenia z uzwojeniem w celu rozpołowienia) luz był na mniejszym łożysku tym od strony komutatora ale jednak luz nie był spowodowany uszkodzonym łożyskiem tylko problem jest w tym iż uszkodzeniu uległ wałek alternatora po prostu jak widać na zdjęciach został wyrobiony w miejscu łożyskowania i powstały luzy.
    Mój pomysł na naprawę jest taki” znalazłem łożysko o mniejszej średnicy wewnętrznej czyli oryginalne miało średnicę fi 17 a ja założę łożysko o średnicy fi 15 oczywiście wcześniej przetaczając komutator i wałem na fi 15 (komutator i tak jest wytarty na średnice fi 15 także nic to nie szkodzi ze zmniejszę mu średnice)
    Myślę że jest to chyba najlepszy i najprostszy sposób na ta usterkę alternatora.

    Gdy będę składał całość z powrotem to podam dokładny czas ile mi z tym zeszło.
    Może mój sposób demontażu jest bardziej skomplikowany i czasochłonny ale czy ja wiem
    Jak kto woli;-) dać się da.

    p.s. zdjecia dodam wieczorem, bo teraz jestem wpracy i ich nie zabralem ze soba ;p

    ---------- Post dodany o godzinie 13:55 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 13:37 ----------

    Witam,

    Wszystko idzi epo mojej mysli wlasnie przetoczyli mi komutator i walek na srednice fi 15, łozysko juz mam 6202 czyli fi 15/fi35x11 (oryginalne jest 6003 czyli fi 17/fi35x10) Takze dzisiaj jak dobrze pojdzie (chodzi niestety o czas, ktorego niue mam za wiele;p) skladam alternator do "kupy" i zakladam go do AR. Zdjecia beda wieczorem
    Ostatnio edytowane przez marcink70 ; 11-01-2011 o 08:14
    Marcin // AR 146 2.0 TS //

  9. #19
    Użytkownik Świeżak Avatar marcink70
    Dołączył
    05 2007
    Mieszka w
    Ropczyce
    Auto
    Alfa Romeo 146 2.0 TwinSpark // Opel Vectra C 2.2 16V
    Postów
    76

    Domyślnie

    .....
    Marcin // AR 146 2.0 TS //

  10. #20
    Użytkownik Rowerzysta Avatar daniello22
    Dołączył
    11 2010
    Mieszka w
    Inowrocław , Polkowice, Wrocław
    Auto
    Fiat Stilo 1.8 16v 133KM
    Postów
    72

    Domyślnie

    ja u siebie dzisiaj wymienilem alternator i wcale az tak zle nie jest sie do niego dostac. godzinka i bylo po sprawie a tutaj jak kolega opisuje przez gore to zajeloby caly dzien...
    pozdro
    "Nieważne, czym jeździcie obecnie, i tak stracicie dla Alf głowe. Ja straciłem" - "Nie zatrzymasz mnie" Jeremy Clarkson

Podobne wątki

  1. Wyjęcie alternatora 2.0 V6 TB
    Utworzone przez maestro w dziale 166
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 30-12-2012, 14:33
  2. Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 17-08-2011, 23:27
  3. Pasek alternatora 1.9 jtd
    Utworzone przez 156_sw w dziale 156
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 21-05-2011, 18:37
  4. Łożyska alternatora
    Utworzone przez mjiceland w dziale 156
    Odpowiedzi: 24
    Ostatni post / autor: 13-04-2011, 22:11
  5. 2.5 v6 wymiana alternatora
    Utworzone przez b.pawelek w dziale 156
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 08-06-2010, 16:26

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory