spoko, nie zależy mi na "lajkach". Po prostu ok, auto jest fajne, jest do zrobienia, no ale jak widzę ten wypucowany lakier i to, że słowa o zalaniu nie ma... Laik go kupi i później będzie narzekał na awaryjność Alf. Szczerze? Wolałbym jechać po tę: http://olx.pl/oferta/alfa-romego-spi...tml#a8cf57854a i ją wyremontować wyszłoby taniej i wiedziałbym co mam.