Witam od jakiegoś czasu borykam się z problemem falującego doładowania w mojej Alfie.
Z dołu nie ma żadnego problemu, natomiast po mocniejszym dodaniu gazu kiedy obroty są powyżej 3.5 tysiaca auto ewidentnie "przerywa" łapie takie mikro dziury w doładowaniu, wskaźnik doładowania pomimo wciśnięcia gazu w podłogę mruga i nie dobija do końca. Tak jakby gubił i łapał doładowanie. Dzieje się to w każdym z 3 trybów jazdy.
Świece nowe, olej wymieniony. Auto ma niecałe 70k przebiegu, jest z 17tego roku.
Silnik pracuje równo, nie ma żadnych dziwnych hałasów.
Zero błędów na blacie.
Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki/sugestie.