Mam zapytanie, czy w modelach 156 gdzie nie było nagłośnienia bose, fabryka prowadziła okablowanie?
Zamierzam do swojej 156 włożyć subufer i wzmacniacz z tego zestawu. No i gdzie zacząć poszukiwania w razie czego kostki.
Mam zapytanie, czy w modelach 156 gdzie nie było nagłośnienia bose, fabryka prowadziła okablowanie?
Zamierzam do swojej 156 włożyć subufer i wzmacniacz z tego zestawu. No i gdzie zacząć poszukiwania w razie czego kostki.
Fabryka zamontowała okablowanie do stand. zestawu. Do Bose masz grubsze przewody, trzeba okablowanie pociągnąć, przy okazji można wygłuszyć drzwi matami. Dalej to już sam montaż, trzeba się przyjrzeć jak subwoofer zamontowany jest oryginalnie, jak zamontowany wzmacniacz i tak też to wykonać.
Teraz - czy to się opłaca? Niektórzy twierdzą, że nie. Bo stand. Bose nie powala jakością dźwięku, pewnie będzie grało o niebo lepiej niż stad. zestaw, ale daleką jest oferowana jakość jakiej można by się spodziewać po tej marce.
Sam zastanawiam się nad montażem tego Bose zestawu do siebie, tyle że z oryginalnego od 156-stki wziąłbym tylko subwoofer, wzmacniacz, zmieniarka bo nie ukrywam - bardzo pasuje mi ich zabudowa i zgranie w radioodtwarzaczem. Głośniki w drzwiach zastąpiłbym lepszymi, bardziej adekwatnymi do renomy tej marki. Nie jestem maniakiem car audio, ale chciałbym czegoś lepszego niż oryginalny zestaw.
Jedyny miarodajny wskaźnik jakości kodu jednostka WTF/min - czyli programisty dzień powszedni...
Wielki błysk - czarny pysk czyli elektronika dzień powszedni...
Polecam przeczytac
http://forum.alfaclub.pl/viewtopic.php?t=24897
Pozdrawiam
Michał (p.maiki)
Było 146 1.4 TS 97r 2006-2008, 147 1.6 TS 02r 2008-2009, 156SW fl 1.9 JTDM 2003r 2009-2014
Widziałem ten temat kiedyś Nie wiem jak Bose może sygnować to swoją nazwą, poszli na totalną łatwiznę, słaba jakość podzespołów.
Jedyny miarodajny wskaźnik jakości kodu jednostka WTF/min - czyli programisty dzień powszedni...
Wielki błysk - czarny pysk czyli elektronika dzień powszedni...
Ale co jeżeli chodzi o sam subufer i wzmak?
Tak jak pisałem nie chce kupować całego zestawu tylko te dwa elementy. Zależy mi na subuferze, a nie chce pakować do mojej ar wielkiej skrzyni basowej czy jakiejs tuby.
Co do Bose wiadomo gra lepiej niż seria fajnie upchane pochowane ale rewelacji nie ma. Zrób tak jak kolega niżej napisał kup jakiś tam wzmacniacz lepsze głośniki z przodu i jakąś nie duża skrzyneczkę żeby basik był i będzie ok Ja w bagażniku wożę koło zapasowe i nie wyobrażam se tam jeszcze suba..
do SW jeszcze się opłaci wstawić suba ze wzmakiem od BOSE bo całkiem ładnie to gra i nie zagraci bagażnika.
natomiast w sedanie to porażka!
basu bardzo mało i tylna półka się "wzbudza".
moja druga ulubienica...