Dzień dobry. Potrzebuję pilnie porady i namiaru na dobry serwis. Podczas podróży do Sopotu na trasie zaskoczył mnie komunikat o zbyt wysokiej temp. silnika+kontrolka+wskazówka na maks. Zatrzymałem samochod, maska do gory. Co stwierdziłem: węże miękkie, płyn chłodniczy w normie bez cech wyrzucenia go na zewnątrz. Po odkręceniu korka płynu chłodniczego min. syknięcia, bez gotowania się. Po krótkim postoju ruszyłem dalej. Co zaobserwowałem: wskazówka od temperatury na zero, klimatyzacja nie chłodzi i oczywiście pali się check. Podróż bez sensacji. Samochód jedzie normalnie, ma moc, nie dymi. Dojechałem do Sopotu. Ta, w trakcie kilkukrotnego odpalania (musiałem choć nie chciałem) tuż po uruchomieniu chwilowy skok obrotów potem norma. Stan płynów norma, nie wydaje się przegrzewać. Na co mam się nastawiać i przede wszystkim gdzie w Trojmiescie mogę to szybko i uczciwie ogarnąć. Powrót w sobotę. Dziękuje z góry za szybki odzew. Pzdr