Napisał
netzmark
Usterka naprawiona.
Przyczyną był jeden pin który jakimś cudem nie kontaktował we wtyczce gdzie podłącza się lusterko do wiązki drzwi. Powodowało to brak zasilania dla czujników poniżenia wkładu i sterowniki próbował go wyzerować co objawiało się kręceniem silniczka wkładu przez 30sek i w efekcie skręcaniem go na max do wewnątrz. Przez ten czas nie działał joystick.
Po włączeniu stacyjki czasem całe lusterko otwierało się też dopiero po tych 30sek, tzn po próbie wyzerowania wkładu. Czasem się odrazu samo zerowało (skręcało) a czasem nie - losowo. Kibel 100/100 był zawsze po wciśnięciu któregoś przycisku pamięci ustawień.
Przy okazji przestrzegam przed spinkami do tapicerki drzwiowej Romix. W paczce 10szt pięć miało fabrycznie połamane zatrzaski. Także trzeba kupować 2-3 radcy więcej, drogie nie są. Z tym że trzymają też dużo gorszej niż oryginały. Jak ostro dopchany boczek wygłuszeniem to potrafią odskakiwać, ori trzymają w tych miejscach.
OGROMNE podziękowania dla Epsonixa za pomoc ze schematami wiązki. Dzięki temu dość szybko udało mi się zrozumieć jak to dokładnie działa i zdiagnozować przyczynę, znaleźć miejsce awarii już nieco dłużej :-)