Hej Alfiarze mam dwa konkretne pytanka, jestem nowym użytkownikiem Alfy 159 i chciałbym silnik zrobić na igiełkę ażeby samochód jeszcze trochę posłużył.
Pkt. 1. Po konkretnym przeglądzie silnika jak na laika mimo wszystko przystało zauważyłem jeden wyciek. Niemal cała droga od odmy do silnika aż po turbo, od spodu przy złączkach jest mokra. Nie leje się z tego nie wiadomo jak, natomiast przy każdym punkcie przy wężykach gdzie jest opaska zaciskowa lekko slini się olej. Ujście tego wszystkiego jest przy większej plamie dosyć sporej oleju przy turbo - tam gdzie turbo łączy się ze szkieletem silnika, również przy większej opasce zaciskowej. Szedłem wzrokiem i organoleptycznie od tamtego punktu i tak jak mówię doszedłem aż do odmy. I pytanie czy zająć się odmą, turbo czy tak po prostu ma być, bo wyczytałem z innych tematach że ten typ tak ma "TTTM" :-).
Pkt 2. Podczas jazdy słyszalny jest taki dziwny pisk jak w filmiku poniżej. Pewne jest to że to nie pasek, klocki ani nic takiego, gdyż natężenie zależne jest tylko od prędkości, i to też nie zawsze. Raz to jest raz nie ma. Jakaś część mechaniczna na pewno, która jest w ruchu, odgłos podobny do jakiejś zębatki etc. etc. Dziwne, bo zaczynam łączyć ten dźwięk ze skrzynią automatyczną, gdyż nie raz usłyszałem że pisk pojawia się przy wbiciu np. 2-jki, chociaż nie raz zdarzyło się że załączył się w połowie np. 3-jki. Jak stawiacie szukać faktycznie powodu w skrzyni?
Pisk idealnie słuchać jak narasta od około połowy filmiku, potem ustaje. Jak wirująca pralka dosłownie.
youtube.com/shorts/KHqV6f0Zkv0